photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MARCA 2010

 "W bezsenności nic nie jest prawdziwe. Wszystko jest kopią, kopii, z kopii."

 

"A teraz pytanie z dziedziny savoir vivre'u  kiedy cię mijam, mam się odwrócić dupą czy jajami?"

taaa odwieczny dylemat... xD

 

"Twój ból to ty, nie uciekaj od niego... Staniesz się naprawdę wolny, kiedy wszystko stracisz."

 

Gdybym miał nowotwór, nazwałbym go Marla.

 

Ze spluwą w ustach wymawiasz tylko samogłoski.

 

"To że masz kilka piór na dupie, nie znaczy że jesteś kurczakiem"

 

"Jeśli budzisz się w innym czasie i w innym miejscu, czy możesz obudzić się jako inna osoba?"

 

 "To takie upokarzające. Mieszkanie pełne przypraw i żadnego jedzenia"

 

"Zawsze mogło być gorzej. Kobieta mogła obciąć ci fiuta i wyrzucić przez okno"

 

"I felt like destroying something beautiful."

 

"fuck what you know, forget about what you think you know..."

 

"congratulations, you're one step closer to hitting bottom"

 

"- I still can't think of anything
-Ah! Flashback humor!"

 

"That old saying...How you always hurt the one you love?? Well it works both ways!"

 

 

"Marla jest jak zadrapanie na podniebieniu które zagoi się, jeżeli przestaniesz dotykać go językiem. Ale nie możesz."

 

 

-Kim więc jesteśmy?

-Konsumentami?
-Dokładnie. Konsumentami, produktem ubocznym obsesji na punkcie stylu życia.
Morderstwa, bieda, przestępstwa. Te rzeczy mnie nie obchodzą.
Co mnie obchodzi: czasopisma z sławnymi aktorami...
telewizor z pięćsetką kanałów, czyjeś nazwisko na mojej bieliźnie.
Rogaina. Viagra. Olestra.
- Martha Stuart!

- Pieprzyć ją! Martha zmywa naczynia na Titanicu. To wszystko tonie, stary.
Więc pierdol swoje sofy, lampki, wzory Strinne w niebieskie paski.
Mówię: nigdy nie czuj się skończony.
Mówię: przestań być doskonały.
Mówię: ewoluujmy! Niech chipsy spadają, gdzie chcą.

 

 

i seria wypowiadających się organów wewnętrznych...

"I'm Jack's wasted life."

"Jestem jelitem grubym Jacka... mam raka zabije Jacka"

 "Jestem palącym poczuciem odizolowania Jacka"

"I'm Jack's completly lack of surprise"

"Jestem sutkiem Jill"

Jestem "uśmiechniętą zemstą Jacka"

jak można coś takiego wymyślić? wypowiedź jelita... nie chciałabym usłyszeć wypowiedzi wątroby po imprezie...

 

 

po raz kolejny film wgryzł mi się w mózg i wysysa ostatki racjonalnego myślenia...

film arcydzieło po porostu...

można by zacytować cały scenariusz i jeszcze by było mało...

^^

 

 

Komentarze

~bies667 jeden z najlepszych filmów jakie powstały... totalny mózgozwęglacz... świetna sprawa :)
10/01/2011 10:09:49