Dziś morze miłości szumi w duszy mej,
fale uczucia o brzeg uderzają
Ty jesteś przyczyną wezbranej czułości,
która przeszywa me ciało.
Od wierzchołka głowy po palców koniuszki
energia przepływa strumieniem,
jak wezbrana rzeka podnosi stan wody,
tak we mnie narasta pragnienie,
by to co nas łączy na zawsze zostało
tak silne i piękne do końca,
by to co nas dzieli w pył się rozsypało,
by miłość przetrwała gorąca
Burzą pocałunków skropiłeś mnie całą
wiatrem namiętności penetrując ciało
oplotłeś mnie siecią miłości
rozgrzałeś promieniem czułości.
Kocham Cię Jarek Bardzo mocno;*