Rób to co kochasz.
Dodano: 22 CZERWCA 2014
Brylant (Murzynka/ Bejs)
Mały naszczęście wyszedł z przykurczu na obie nogi , teraz cieszy się prawdziwym dzieciństwem. Aż uśmiech sam pojawia sie na twarzy ;) Jedne zmartwienie za nami , przyszło następne. Pineska okulała i ma spuchniętą lewą tylną . Jakieś dobre maści , żele polecacie ?
Komentarze
zkoniowananamaxa
Tęczowy katarek.. słodziak mały!
Zawsze coś z tymi końmi co nie :(
Zawsze coś z tymi końmi co nie :(
23/06/2014 15:32:30
myblackshadow
Sąsiada w tamtym roku źrebak miał taki przykurcz ze wyglądał jakby klęczal przodem, 2 miesiące biegania po łąkach i prosty! :)
A może Pineska się podbiła?
A może Pineska się podbiła?
22/06/2014 11:46:42
pumisia
Źrebaki właśnie wychodzą często z przykurczu , choć nigdy w hodowli nie mieliśmy takiego przypadku.
Pineska myśle źle stała, bo w kopycie nie widać żeby coś miała.
Pineska myśle źle stała, bo w kopycie nie widać żeby coś miała.
22/06/2014 18:42:41
myblackshadow
U mojego też nic nie było widać a noga spuchnieta do stawu skokowego, owinelam z octem i zeszło po dobie a jakoś za tydzień był kowal i pytał czy nie kulał bo trochę widać ze miał ropę, i w sumie trochę kulał wtedy
22/06/2014 20:33:23
pumisia
jesli opuchlizna nie bedzie schodzic to wzywamy kowala i kopyto rozczyszczac trzeba. Pina juz kiedys miala naryw w kopycie i wlasnie obawiam sie zeby to sie nie powtorzylo. Choc od kopyta to by staw nie spuchł tak
22/06/2014 22:44:18
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika pumisia.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
