Zmęczona, obolała, wykończona ale zadowolona :D . Było GIT !! To dzieki nim, buziaczki dla was. Stęskniona za moim misiem. Bez Ciebie skarbie każda minuta to wieczność. Kocham Ciebie
weeerus a tam noga, o nodze już zapomniałam szczerze powiedziawszy, ręka też dobrze, ale w pierwszym momencie, wtedy co Ci mówiłam, że chyba schodzę, to umierałam :D ale teraz, pyk pyk, wciskam klawisze na klawiaturce :D
weeerus ale ogólnie faktycznie fajnie było :D
długo się nie przejmowałam tą porażką, stało się i tyle, mam zdartą kość, no wiesz jaką , łokieć i wszystko czuję, ale jest dobrze.
:D