spodziewałam się tego.. to szczęście które wbiegło za szybko do mojego życia, które przyniosło tyle uśmiechu i radości wybiegnie z taką samą prędkością.
Nie mogę wytrzymać z tą świadomością że tyle ludzi odchodzi, próbując się starać tak naprawdę ranie ludzi na których jednak mi zależy. Mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować. Nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować.
Całe moje życie się zmienia, wszystko obróciło się o 180 stopni teraz nie ma już odwrotu, teraz muszę iść przed się z uniesioną wysoko głową, uśmiechem na twarzy i łzach które gdzieś w oczach tkwią ale nie mają prawa wylać sie przy ludziach.
Trzymamy fason.
Żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. Wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. Kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
`kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze ale cóż wiem co myślę nie na wszystko się zgodzę