To tak, jutro do szkoły.
Fizyka i niemiecki zrobiony, jeszcze jutro łacina do nauczenia zostaje, ale to już na wolnej lekcji.
Ciekawa jestme, jak zrobie płukanie gardła w szkole.
Mam nadzieję, że jakoś przeżyję.
Plus cała obita- trzeba być mną, aby zjechać z całych schodów w kształcie spiral.
Mam dość tej dziecinady, która panuje u mnie w szkole.
Boże, czy te osoby się kiedyś ogarną?...
Cieszę się na jutro
w piątek na zajęcia <3
w koncu.
Dobra, lecę się ogarniać. a Wam miłej majówki życzę miśki <3