Przez małe okno wpadł do pokoju blask księżyca, po raz kolejny noc...
Na łóżku siedzi Egoistka, która pragnie zasnąć i się nie obudzić na złość innym a może sobie !? Nie wiem...
W ręce trzyma tabletki,
najkrótszą drogę do szczęścia,
szepta wkoło "Błagam zabierz mnie od niego........"
Łzy płyną po jej bladej twarzy...
Czemu wciąż czeka!? Już dawno powinna była to zrobić