Ever so slowly
Ever so surely
Ever so secretly...
kocham piątki wolne na uczelni. czyli każde. aż żyć się chce gdy weekend ma 3 dni :)
a dziś .. chyba mam swoje małe święto :) no, może jeszcze nie do końca, ale wszystko jest na dobrej drodze, żeby za 2-3 lata świętować ten dzień na całego :))
póki co .. byle do niedzieli. najcudowniejszej niedzieli na świecie <3
Tak bardzo bardzoo mocno Cię kocham :*