Bezmyślne. Deszcz na szybie.
Chciałbym mieć maszynę do pisania, gramofon do suszenia kurzu.
Zachłysnąłem się sobą, zgubiłem Ciebie.
Myślałem, że wiem co to tracić.
Kable żył pulsują raz wolniej, a serce uderza szybciej i zatrzymuje się, by uderzyć w akumulator. Elektryczne płuca. I nic więcej.
Zero uczuć. Maszyna.
jest chyba chujowo
moja ucieczka zaplanowana
24.10
znikam
Inni zdjęcia: Katowice patusiax3951484 akcentova^^ szarooka9325:) szarooka9325^^ szarooka9325:* szarooka9325Piesio kagooolloPieski kagooollo:) nacka89cwaSz. chasienka