Błądzące palce, zaplątane gdzieś w moich włosach,
słyszę tylko nierówne bicie serca.
Czuję na sobie oddech,
niespokojny.
Zgubiona w za dużej zresztą bluzie,
z zamkniętymi oczami płynę
na morzu nonsensu
abstrakcji i wyobrażeń.
Chcę tam z powrotem!
Użytkownik puchaaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.