Nadchodzi siedmiogłowa bestia, fałszywy mesjasz
Armageddon, rzeźnia, elektryczne krzesła
Dziś nie pomoże Ci nawet ukrzyżowany cieśla
Wszystkie bitwy tego świata to był dopiero przedsmak
W zakazanych pieśniach lud oddaje nam cześć
A nasza liczba to 666
Przynoszę śmierć, krwawi każdy organ
Mikser gra na sterczących żebrach jak na sprzęcie Korga
Trzecia światowa wojna, miasto tonie w smogu
Ci, którzy przeżyją bomby, poumierają z głodu
Oto zmierzch bogów, czas nekrologu
Jednostki tworzą ogół tego masowego grobu
Z nieba leci deszcz płodów, kawałki ludzkich jelit
Każdy nekrofil czuje się dziś jak Gene Kelly
Jutra nie ma
A każdego z nas jeszcze dziś czeka anatema
Nie będę stał bezczynnie gdy zacznie płonąć świat
Miasta topią się w dymie, wieje ognisty wiatr
Zaciskam mocno pięści, w żyłach przyspiesza krew
To jest początek końca - nadciąga boski gniew!
______________________________________
G.<3
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Lake quenPEŁNIA ROBACZEGO KSIĘŻYCA xavekittyxPrawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24