znowu ja, mam nadzieję, że nie zanudzam was.
a zresztą, dlaczego od razu mówię w liczbie mnogiej.
chyba powinnam napisać "chyba sama siebie zanudzam", ale cóż.
ten photoblog mnie satysfakcjonuje do podejmowania i odkrywania różnych, ciekawych rzeczy.
i nie rozstanę się z nim dlatego, chociażby z powodu, że Paola mogłaby wlepiać moje zdjęcia na swojego.
a ja nienawidzę czegoś takiego, kiedy ktoś robi coś za moimi plecami.
także Paolo, która to pewnie czytasz - bez mojej zgody ani rusz, rozumiesz prawda ? :D
mam nadzieję, że te słowa kiedyś do Ciebie dotrą, bo jak na razie nie docierają.
ale nie tylko moje słowa, raczej wszystkich. znam ją na tyle, że potrafią ją odpowiednio podejść.
i to mi się podoba, że nie jest wredną, stanowczą egoistką. :D
dlaczego się tak rozpisałam ? nie ten temat, moi drodzy.
właściwie, to miałam wam przypomnieć o szkole, a chyba to jest zbędne.
już sporo wam o niej przypomniało, więc ja nie będę kolejna.
oh, znowu ta liczba mnoga. Paula, co Ty robisz ? mówisz sama do siebie.
żałosne, fakt. myślcie co chcecie, lubię prowadzić pisemne monologi. :D
i znów to samo..