Smaaaajl !
Tak powinno być na codzień - a nie jest. Trochę szkoda. No może, z wyjątkiem chwil spędzonych w miłym towarzystwie, zarówno Pana ze zdjęcia, jak i pewnej osóbki, o której rozpisałam się poprzednio. Na szczęście już jutro spędzę popołudniu z Nią, a z Panem? Nie wiem, liczę na to, że jak najszybciej! I wprost uwielbiam jak robi tą swoją minkę ze zdjęcia.
Arturek. =*
Ale, cóż. Ciężko jest mieć ten uśmiech,gdy w grę wchodzą negatywne uczucia. A muszę przyznać się bez bicia, że moja psychika posiada dość słabą wytrzymałość, i z problemiku, wyrasta problem. Plus moja nieznośna skłonność do wyolbrzymiania pewnych rzeczy, równa się co? Ano, właśnie - dzień bez uśmiechu. I obwiniać mogę tylko siebie. Ale trzeba myśleć pozytywnie, bo kiedy się ma te myśli, to nawet jak coś idzie nie tak, koniec końców jest happy end. Większość - a kto wie, czy nie wszystko - zależy właśnie od nastawienia. Tylko czasem to takie trudne...
tracę smak
tracę węch
tracę słuch
tracę wzrok gubię krok
blednie duch
ustaje ruch
padam z nóg
gdybym mógł gdybym mógł
a zza rozstai kolejne rozstaje
już tędy przechodziłem
a zza rozstai kolejne rozstaje
już tędy przechodziłem
widzę znak
ależ tak
ależ skąd
to był błąd to był błąd
jedno wiem
tu jestem
tu jest świat
tyle lat tyle lat
a zza rozstai kolejne rozstaje
już tędy przechodziłem
a zza rozstai kolejne rozstaje
już tędy przechodziłem
i niezmiennie wciąż się zmienia
stare szuka zapomnienia
nowe znów wychodzi z cienia
i niezmiennie wciąż się zmienia
jeden człowiek to jeden sens
jeden sens to jeden cud
jeden cud to jeden wers
jeden wers to parę nut
A K U R A T - jeden człowiek to jeden sens