Moja Kasia :)
Urodzona 1.03.2013, ważyła 4kg (!) i prawie 60cm długa, cała noc porodu naturalnego, żeby pod koniec lecieć migiem na cesarkę, ale opłacało się :)
Jestem teraz naprawdę szczęśliwa, że ją mam. Kochana niunia, tylko cały tatuś, po mnie ma jedynie włosy :D
Hm, nie wiem właściwie co by tu napisać, tyle się działo od ostatniego czasu.
Z jednej strony czekam, aż będę mogła wrócić do szkoły (co pewnie nie stanie się wcześniej niż pod koniec miesiąca), a z drugiej boję się, co będzie z niunią jak do tej szkoły wrócę (babcia się nią niby zajmie, ale i tak się boję).
I powiem, że 'światopogląd' mi się zmienił totalnie.
Wszystko się wokół małej teraz kręci. Obecnie nie mogę się doczekać pierwszego spaceru w wózku, ale to dopiero na sobotę zaplanowane :)
I już się nie mogę doczekać aż będzie na tyle duża, żeby ze mną słuchać Breaking Benjamina i śpiewać! Ha!
Dobra, wiem, poleciałam. ^^
Ok, coś tam może więcej skrobnę następnym razem (kiedy to będzie to nie wiem), a tymczasem muszę się skupić na niuni i na pisaniu pracy licencjackiej, także adieu. ^_^
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24