photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2014

Rozpamiętywanie...
W naszym życiu najczęściej rozpamiętujemy porażnki jakie nas spotkały. Ciągłe rozpamiętywanie może prowadzić do negatywnego wpłynięcia na nasze samopoczucie. Ciągłe myślenie o porażkach tworzy straszne rozgorycznie i niechęć do dalszych postępowań. Ciągłe wspominanie o dawnym partnerze lub sytuacji tak naprawdę do niczego nie prowadzi, to jest jak "gdybanie nad rozlanym mlekiem". Coś poszło nie tak i już nie da się tego cofnąć, ale można wyciągnąć z tego pewne wnioski bo przecież "jeśli bym bardziej uważał/uważała to mleko by się nie rozlało" i w gruncie rzeczy tak samo jest z innymi sprawami. Tak naprawdę porażki nas kształtują. W gruncie rzeczy wszyscy odradzają obranie nowego celu nowych "westchnień" a jednakże może okazać się to dobrym wyjściem. Nowy obiekt często pomaga w zapomnieniu o starych "śmieciach". W środowisku dziewczyn jak nie inaczej zostanie taka osoba nazwana "kurwą" co jest straszne... To, że komuś nie wyszło i znalazł sobie kogoś innego wcale o tym nie świadczy. 

Są też inne sposoby aby się nie dołować naszymi rozterkami a mianowicie kontakt z ludzmi. Przebywanie ze znajomymi często nas odciąga od nieprzyjemności, lub też pomaga zapomnieć na pewien czas. Możemy również zająć myśli naszym własnym zainteresowaniem, jak ? Wystarczy wziąć kartkę i długopis, napisać to co wywołuje u nas pozytywne myślenie i po prostu to robić. Ja najczęściej piszę wiersze, bloga, gram w gry, czytam książki lub po prostu piszę do pierwszej lepszej osoby ze znajomych :D

Inne rady ?

Nie odpłacaj człowiekowim, który się z Tobą spiera. Odpłać dobrem człowiekowi, który Ci zrobił coś złego, zachowaj sprawiedliwość wobec swojego nieprzyjaciela i bądź uśmiechnięty, kiedy jesteś ze swoim przeciwnikiem. Pamiętaj, że każdy dzień może stać się nowym początkiem . Nie walcz z przeszłością - skup się na tym co teraz możesz zrobić. 

Już ponad 2500 lat temu wielki Heraklit z Efezu powiedział słowa, które są aktualne do dzis i będą tak długo prawdziwe, jak długo będzie trwał ludzki gatunek: "wieki nauki nie nauczą zrozumienia".




Jeliś Ci się spodobało zostaw "Like" !! 
Chyba się wypalam... 
Do później lub papa :)

Komentarze

feelingsgame Bardzo podoba mi się ten wpis. Zgadzam się praktycznie co do słowa.
Ale mam zastrzeżenie co do jednego. Jeżeli w akcie desperacji i smutku po byłym partnerze znajdujemy sobie nowy obiekt "westchnień" (jak to ciekawie określiłeś) to nie ma ryzyka skrzywdzenia osoby, która ma służyć nam jako pocieszenie?
08/02/2014 13:40:15
psychooflove Nie mówię tutaj o szukaniu na siłę ani brnięcia do czegoś poważnego.
Niekiedy po prostu zaraz po rozstaniu nadchodzi taki moment że poznajemy kogoś nowego lub jest to już ktoś poznany wcześniej, kto okazuje nam skryte uczucia i czujemy małą cząstkę tego samego, więc czemu nie zaryzykować i od razu w to popłynąć ? Miałem już wiele takich sytuacji że po rozstaniu z dziewczyną 2-4 dni później "kręciłem" już z inną. Wiadomo nie zapomniałem o poprzedniej ale ból był lekko przyskrzyniony.
09/02/2014 21:45:09