Reina.

Taki tam efekt moich nudów. Jak myślicie, które bardziej wam się podoba? Po lewej stronie oryginał, a po prawej moja przeróbka. Swoją drogą Reinie we wszystkim pięknie.. Ach ten urok azjatów. W tym tygodniu cały czas widzę azjatów w moim mieście, aż dziwne. W ciągu jednego dnia widziałam 3 i to za każdym razem kogoś innego. Dzisiaj to samo. No ale nie narzekam XD

Dzisiaj jestem jakaś pełna energii i nawet o dziwo nie chce mi się spać jak to zawsze bywa! 

Razem z Moką od tygodnia, jak nie dłużej oglądamy odcinki Zbuntowanego Anioła XD Boże co za język, co za serial, omg XD Jak ja to kiedyś mogłam uwielbiać? Znaczy.. nie żebym teraz twierdziła, że jest dupny, aczkolwiek styl w jakim się ubierali, zachowywali, czy ogólnie fabuła tego serialu są trochę denne. Nie ma to jak już w pierwszym odcinku się pocałować XD I oczywiście jak to w takich serialach bywa - każdy z każdym, dosłownie. Ale spoko, obiecałyśmy sobie że obejrzymy cały serial czyli 200 odcinków, więc dotrzymamy słowa XD Trzeba coś robić w między czasie czekania na kolejne przetłumaczone odcinki dram. 

Mam ochotę porobić jakieś ciekawe zdjęcia jesienne. Nie chodzi tu już o sesje moją czy tam czyją (choć na taką też mam chrapke ;>) ale takie krajobrazy. Lubię jesień za te piękne widoki. Złociste liście strasznie pięknie wyglądają.

W ten weekend planuję pouczyć się trochę koreańskiego i angielskiego. Jutro jeszcze czekają mnie korepetycje z matematyki oraz wieczorne spotkanie z Martą :D Hyhyhy, znowu ploteczki się szykują. 

Zapraszam na mojego bloga~ 

www.daebakulzzang.blogspot.com