I believe you...

Piękne niebo jakoś o 4-5 rano. Nie ma to jak nie spać całą noc i w efekcie nudy robić zdjęcia wstającemu dniu! Dzisiaj chyba też nie będę spać. Tatko o 1-2 nad ranem jedzie do Wrocławia odebrać wujka i ciotkę z lotniska, może bym pojechała z nim? Hmm.. Wczoraj byłam na zakupach z Martą. Jak zwykle było dużo śmiechu! Nie ma to jak siedzieć na przystanku, na przeciwko domu pewnego MĘŻCZYZNY i obserwować bacznie czy czasem nie wychodzi z domu XD Przy okazji towarzyszyło nam harde śpiewanie i słuchanie muzyki, fuck yeah! Wydałam na włosy 55zł a to dopiero początek.. Kupiłam dopiero dwie farby i szampon, a muszę jeszcze kupić kolejną i zapłacić za fryzjera, do którego zamierzam udać się w tym tygodniu.. Planuję pofarbować włosy na czerwono i zrobić czarne końcówki *w* Doradziła mi Gabi, za co DZIĘKUJĘ :3 Xiexie - tak po chińskiemu trochu XD Do tego znów chcę mieć włosy ścięte jak Taemin w "Lucifer". Zajebiście mi w nich wtedy było~ Gadam z jakimś chińczykiem i zlewam z niego. Wysyła mi jakieś dziwne gify. Ale jest ładny, pokazywał mi swoje zdjęcia. Wczoraj napisał do mnie jakiś zboczeniec z Peru i spytał czy chcę zobaczyć go nago. Gdy odpowiedziałam, że nie, to kazał mi spierdalać vjnfdfnjgjfg Już tak mi się nudzi, że co jakiś chińczyk do mnie napisze, to ja mu każę aby pokazywał mi swój pulpit bvnbfbg Pojebana jestem, ale.. pokazują XDD

Znowu zdzieram sobie gardło hardym śpiewaniem. Uwielbiam śpiewać. Ach.. Fanyu mnie tym zaraził!