Odnajdź mnie tutaj, mów do mnie. Chcę czuć, że jesteś, pragnę Cię usłyszeć. Jesteś światłem które prowadzi mnie do miejsca, gdzie znów odnajdę ukojenie. Jesteś siłą, któa sprawia, że wciąż idę, jesteś nadzieją, która sprawia, że wciąż ufam. Jesteś życiem dla mojej duszy, jesteś celem, jesteś wszystkim. Uciszasz burze i dajesz mi wytchnienie, trzymasz mnie w swoich dłoniach, tyle razy nie pozwoliłeś mi upaść. Kradniesz moje serce i zapierasz dech w piersiach.
Życie musi się przeżyć tak blisko tego, co niemożliwe, że rzeczywistość łamie się, nowa przestrzeń otwiera się i rodzą się sny. Tak łatwo zasklepić się w tym co jest- wtedy to przyszłość i przeszłość są ścianami zamkniętego pokoju. Lecz życie, to nie pokój. Życie to otwarty pałac, rynek na którym zmienia się scena. Nieoczekiwanie i bezustannie..
Twój dotyk, delikatne dłonie na moim policzku, ciepłe usta, zapach na poduszce, twój wspaniały uśmiech, to że mnie kochałeś jak nikogo, że mogłeś oddać wszystko, za twoje ciepłe słowo, to że moi rodzice Cię uwielbiają, że czułeś się jak u siebie będąc u mnie za wszytskie plany, gorsze i lepsze chwile, wspomnienia.. za to kocham i to mnie jeszzcze trzyma.. ta myśl, jedynie myśl, że cokolwiek może wrócić....