ale co się w ogóle dzieje? myślę, że nie istnieję. prawie wszystko na to wskazuje. paznokcie mi się nawet rozwalają.
'my tu o seksie, a wy matmę?'.
w każdym razie, muszę odrobić fizykę. tylko siedem zadań, stanowczo za miało na taką klasę, prawa?
muszę odrobić, bo wtedy w nagrodę sobie poczytam fiki. nycy siedemnastki. hahahahahah.