Nareszcie po wielu podejsciach skonczylam :)
Najwyraźniej brak jakiegoś konkretnego zajęcia oraz nerwy sprzyjają mojej duszy artystycznej.
De facto brakuje paru detali, których aktualnie nie mam możliwości zrobić.
Pewnie kiedyś do tego wróce i poprawie aktualne błedy, wtedy będzie w pełni skonczone (brak białego żelopisu).
Póki co jest tak :)
Oczywiście przepraszam za jakość zdjecia.. aparat w telefonie (y) coś czuje ze jeszcze dlugi czas
będę mogła wstawiać zdjęcia tylko takiej jakości, niestety nie oddaje ona odpowiednio kolorów ;c
Więc rysunek wydaje sie dosyc blady mimo żywych barw.
Tak jak mówiłam autorką zdjęcia jest niesamowicie utalentowana @enate :)
Trzeba sie zmobilizować do roboty, choć nie takim kosztem jak dzis..
Aber das ist egal. Jeszcze 3 tygodnie i do POLSKI!
Byleby je jakos przeżyć.
Gute Nacht ;)