No i co?
Zostałam sama.
Sama sobie.
Ehh...
Przepraszaj, przepraszaj.
Może zrozumiesz co narobiłeś.
Mówisz: "Brakuje mi ciebie"
Ale ja się nie zmienie.
Jeżeli chcesz to naprawić zmieniaj się ty.
Jak narazie łączy nas tylko zarys wspomnień ...
__________________________________________________________________
Dziękuję za wsparcie.
Komentarze były naprawdę wspaniałe :**
I tobie też Dziękuję... :*
Komu?
A po co wam wiedzieć? :P
On wie... :**
Użytkownik przytulmniemocno
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.