photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 GRUDNIA 2008

 

Wyrzuty sumienia.

Ale względem kogo?

Nie poprawie nie moralna.

Ale niby dlaczego?

Poczucie winy.

Ale z jakiego powodu?

 

Pełno we mnie uczuć ,które nawet nie mają nazwy.Chce o nich powiedzieć,ale zwyczajnie nie potrafię.Za dużo rozmyślań, kalkulacji i rozważań. Odwieczna wojna między tym co rozsądne, a tym , na co mam ochotę. Bo chyba właśnie na coś takiego mam ochotę.

 

 

Ustalanie zasad przed ekranem komputera w towarzystwie muzyki z głośników to syzyfowe zajęcie.Kiedy nadchodzi próba i tak przekraczam granicę.Gdy przychodzi do przetestowania moich zasad nigdy nie zastanawiam się na tym co robie. Po prostu robię to, na co aktualnie mam ochotę nie zważając przy tym na żadne konsekwencje jakie mogą wynikać z mojego zachowania.Lecz gdy ten cykl zostanie przerwany i ochłonę po zdarzeniach ,które miały miejsce, zaczynam myśleć nad swoimi czynami.Dopiero wtedy zdaję sobie sprawę,że obiecałam sobie,iż więcej się tak nie zachowam.Później tłumaczę sobie,że nie przekroczyłam granicy,tylko ją lekko przesunęłam.ale wszyscy przeciez wiemy,że granicy nie da się przesunąć.Albo jestem przed nią albo za nią. nie mozna być pomiędzy.

 

Bo z rana kawa w łóżku smakuję wybornie.