Pachniesz moją miłością.Uwielbiam ten zapach.Jest mi tak znajomy,jak żaden inny.Patrzę na Ciebię i widzę kogoś,kto ma na czole wypisane "JESTEM ZAKOCHANY".Kilka miesięcy związku wplecionego w moje dotychczas bezsensowne życie zmieniło je diametralnie.Każda przeżyta z Tobą chwila układa się w małe paciorki ogromnego łańcuszka,który gdybym mogła,nosiłabym jak najprawdziwsze perły.Kiedy jesteś obok mnie,czuję niesamowite ciepło,wzrok Twój potrafi przeszyć mnie bardziej,niż niejeden pocisk pistoletu przeszywa głowę i serce.Często peszysz mnie swoimi słowami,które nie są dla mnie wiarygodne.Nawet w najjaskrawszych barwach naszych spotkań potrafię odnaleźć stonowane kolory,wypełniające obrazy niezgody-miłością.Kiedyś poczułam,że to jest to i przez bardzo długi czas nie zmieniłam zdania.Nie wiem,co przyniesie życie,ale nowych doświadczeń pragę tylko z jedną osobą-Tobą.