photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 PAŹDZIERNIKA 2008

xDD to myyy!!

tak właśnie tak cieszą się osoby które zdały prawko :D:D

 

 

 

zdjęcie z grila czerwcowego u Paulinki :*:*:* sąsiadki xD :*

 

cudowwniee ;D jest co nie Madziulka? ;D ;*;*

 

 

pozdrowienia dla was ;)):*:*:*

 

 

:*:*:*:*:*:*:*:* Madzia <3 Kocham  

 

 

 

 

 

by. paulinka

Komentarze

grabbos hehe ;d
30/10/2008 14:30:57
~agacia gratuluje:*:*:*:*:*
10/10/2008 9:57:01
~bawejowa No nieźe nieźle tylko gratulować, jeszcze ja w poneidziałek i 3mać za mnie kciuki dziewuszki:POczywiście zdjęcie na moim tarasie robione oj nie ładnie nie ładnie:P
Buziaki:*
09/10/2008 19:15:05
~jagodka715 hehe:D
no to gratuluje ;P
to rozumiem ze jak bede potrzebowala kierowcy to mozna sie smialo zglosic :D xD
POzdro;**
09/10/2008 19:08:06
~madziunia zdjecie jest swietne:D
ale to ze zdalysmy prawko jest sprawa najlepsza:D:D:D:D
i pamietaj ze za tydz swietujemy:D:D
kocham cie:*:*:*:*:*
09/10/2008 18:34:18
~ojezus Piesn refleksyjno-melodramatyczna:

Przepraszam Cię Bogdanie
Nie zadzwonilem, bo mialem sranie
Nie masz nawet pojecia
Jakiego dostalem wzdecia
Ciemno robi mi sie przed oczkami
Patrzylem na swe paznokcie
Jak brud pod nimi rosnie
Jak osiedle brudno
Jak huba na sosnie!

Ref Bogdanie, do ciebie nie zadzwonie, bo nie mam telefonu, ni karty, ni zetonu x2

Ostatnio duzo myslalem
Gdy po Londynie spacerowalem
I widzialem Tower i Wielkiego Big Bena
Rozmyslalem co bedzie z nami teraz
Teraz wiem, juz wiem - moj maly Big Ben
Znika we mgle
Dopijam herbate w zimnej lazience swej
Herbate... goraca!!!

Ref x2

Po drugim lyku herbaty
Gruchnalem, jak z armaty
Smrod w lazience sie rozsprzestrzenia
Nie uciekam, bo mam nature lenia
Jest juz piata trzydziesci
Wiecej w kiblu sie nie miesci
Wiec juz do ciebie nie zadzwonie
Bo slon-ie z Bronxu obsral mi dlonie

Moj Bogdanie cos ci powiem
Musimy sie rozejsc
Nie ma zycia, bez stolcow
Tak jak rozy bez kolcow!

Nie ma
Nie ma
Naprawde nie ma!!!

Ref x2
09/10/2008 17:30:28
~nasstka sssuupeerrr:D
;*
jaki zaciesz Xd
;**
09/10/2008 17:20:28