Jak się mieszka na 19. piętrze wieżowca w centrum stolycy, to można podziwiać taki widok...
Ale czasem balkon to za mało...
2 euro,
2 rude koty,
żółty samochodzik,
zapach drzewa sandałowego
i mnóstwo kolorowych pokręteł...
P.S. A warszawiacy mają bzika na punkcie słowa "skajlajn".