Ludziska kochane! Toż skoro zamówienie było na osiem-dziesięć osób, wiadomo, że przywieźli na... osiemdziesiąt. Deodatokrk dobrze pomyślał, podobnie jak Yankes44 i Fotkijarka. Normalna sprawa, małe zebranie.
Druga normalna sprawa to moja delegacja w zeszłym tygodniu. Derechcja była rzekomo zbyt zajęta, żeby dopełnić swych obowiązków i pojawić się na jakimś tam otwarciu, więc oddelegowała niżej podpisaną, coby pojechała do Rzeszowa. Ja tam przeciwko Rzeszowowi nic nie mam, w życiu nie byłam (i dalej mogę tak uważać, bo nawet przez centrum nie przejechałam), ale taka wycieczka to mi się mało widziała: ponad trzy godziny jazdy TAKSÓWKĄ, pięć minut na mównicy, coby odczytać posłanie od Derechcji i trzy godziny jazdy z powrotem. Taksówkarz już przyniósł rachunek za tę imprezę, alem go nie oglądała. Ile obstawiacie?
Skałkę rozpoznali: Papafaraon, Deodatokrk, Nadjamfotos, Agusia030 ze wszelkimi szykanami, Elegancka i Mgnienia.
A KTO DZIŚ ROZPOZNA TEN AKWEN? Polecam szczególnej uwadze charakterystyczny element w głębi.
Ja idę dalej spać.
Inni zdjęcia: 127. atanaja patkigdja patkigdNiech Miłość Zawsze Zwycięża!!! mnilchasja patkigdja patkigdKlasztor Kamedułów bluebird11Ul schodowa felgebelZnak ogrodowy felgebelNapisy na scianie felgebel