Kościół śś. Piotra i Pawła, 6

Nie no, nie udawajcie, że u Was był PB wczoraj rano, bo NIE BYŁO! Wstaje człowiek rano pełen dobrych chęci, a tu co? A tu guzik! Idź do roboty bez porannej pracki! Tak się wkurzyłam, że w robocie stwierdziłam: - [i]Jest środa, czyli właściwie już prawie weekend - no to nie ma sensu czegokolwiek zaczynać nawet[/i]. Prawda, że mądrze? To dzisiaj, kiedy jest CZWARTEK, to już w ogóle nie ma o czym mówić... Dobra, właźmy do środka, bo Wam powiem, że zdjęcia mi się mnożą w kompie, a my ciągle w jednym kościele. Od razu odpowiadam na pytanie Bosej, co zrobiłam tej kobiecie, co tam pilnuje, żeby móc podejść i zrobić zdjęcia. NIC. Bowiem poszłam tam w Wielką Sobotę, podczas święcenia :) :) :) I nie mówcie mi o tej kobiecie! To koszmar jakiś. Ona chyba jest na procencie z tego, co utarguje, dlatego taka waleczna. Ja przez nią nawet w krypcie nie byłam, bo sama myśl, że miałabym jej wręczyć 5 zł (czy tam nie wiem ile) - napawa mnie obrzydzeniem. Myślę, że Wielka Sobota była dla niej traumatycznym przeżyciem - tylu ludzi ZA DARMO poszło do prezbiterium i snuło się bezkarnie po całym kościele. Może jednak potraktowała to jako wielkopostne umartwienie... Koniec dygresji. Więc jesteśmy w środku, plan kościoła jest takiej konstrukcji, że jest szeroka nawa główna, która przecina się z nawą poprzeczną czyli [b]transeptem[/b], to skrzyżowanie naw nakryte jest wspaniałą kopułą, no a w głębi prezbiterium zakończone półokrągłą apsydą. Po bokach nawy głównej są trzy pary kaplic, otwartych zarówno do nawy jak i komunikujących się między sobą czyli tworzą coś w rodzaju naw bocznych. Program ideowy dekoracji kościoła nawiązuje oczywiście do: - wezwania czyli [b]śś. Piotra i Pawła[/b] - właściciela czyli [b]Towarzystwa Jezusowego i jego świętych[/b] - fundatora czyli [b]króla Zygmunta III Wazy[/b] Architektura sprawia wrażenie oszczędnej i surowej. Akcent położono na ołtarz główny i apsydę. Późnobarokowy ołtarz zaprojektował [b]Kacper Bażanka[/b]. W środku obraz Józefa Brodowskiego przedstawiający [b]wręczenie kluczy św. Piotrowi[/b]. To obraz z I ćwierci XIX wieku, wcześniej było tu płótno Szymona Czechowicza, ale się nie zachowało. W górnej kondygnacji ołtarza jest rzeźbiona grupa z [b]apoteozą św. Pawła[/b]. Po bokach - wyobrażenia Katedry Rzymskiej i Katedry Antiocheńskiej czyli symbole Kościoła Zachodniego i Kościoła Wschodniego. Dlaczego takie a nie inne wezwanie kościoła? Św. Piotr był pierwszym papieżem i bezpośrednim następcą Chrystusa na ziemi, a św. Paweł - apostołem narodów, którego działalność misyjna przyczyniła się do rozpowszechnienia chrześcijaństwa. Byli oni więc właściwymi twórcami Kościoła. Odwołanie sie do nich podkreślało więc wierność tradycji katolickiej. A przecież Towarzystwo Jezusowe powstało właśnie dla wspierania Kościoła (papiestwa) w walce z reformacją. No. Teraz o tych kryptach. Bo zajrzałam do Katalogu Zabytków Sztuki, a tam jak byk stoi, że: - podziemia składają się z kilku zasklepionych komór, przeznaczonych pierwotnie na zwłoki zakonników, obecnie krypty - że w [b]krypcie ks. Skargi[/b] znajduje się cynowa trumienka wykonana w 1695 roku kosztem Katarzyny Radziwiłłowej, spoczywająca (trumienka, nie Radziwiłłowa) na nóżkach w kształcie leżących lwów - że w drugiej krypcie znajduje się [b]sarkofag bpa Andrzeja Trzebickiego[/b], kamienny barokowy, pochodzący niewątpliwie z tego samego warsztatu, w którym wykonano sarkofag króla Jana Kazimierza w katedrze na Wawelu (aaa, taki ozdobny, rzuca się najbardziej w oczy w krypcie Wazów) - że w trzeciej krypcie stoi kamienny klasycystyczny sarkofag [b]hr. Witolda Szeligi Bielińskiego[/b] - kimkolwiek by on był. I tu jest zagadka, dla mnie zresztą też. [b]KIM BYŁ HR. WITOLD SZELIGA BIELIŃSKI?[/b] Zmarł w 1833 roku Poza tym pod nawą i kaplicami znajdują się kolejne krypty. Krypta pod nawą mieściła pierwotnie trumny ze zwłokami dobrodziejów - zamurowano ją po 1802 roku w związku z likwidacją grobów). A w kryptach pod kaplicami bocznymi są przeważnie groby fundatorów tychże kaplic - uwaga! - [b]na ogół dostępne[/b]! Nie w sensie że do zwiedzania oczywiście, ale wiecie rozumiecie - można by jakieś [i]Wakacje z duchami[/i] uskutecznić! Pani Od Biletów podrzucić coś na sen i do roboty! Najlepiej byłoby ułożyć plan a' la Gang Olsena! Alem się rozgadała. Ale krypty i cmentarze zawsze były moją pasją :) Idę sobie. PS. Nad drzwiami to się znajduje godło Towarzystwa Jezusowego, nie chodziło mi o żadne kroksztyny ani tympanony, no ale dobrze, że tacy mądrzy tu też są :) brawo ven :) PS2. Udało mi się skrócić adres [b]ŻYRAFY[/b] - więc można ją oglądać w linkach :)