photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Wypadek na ulicy Starowiślnej
Kategoria:
Wesoła
Dodane 5 SIERPNIA 2007 , exif
273
Dodano: 5 SIERPNIA 2007

Wypadek na ulicy Starowiślnej

Ha ha. I co, myślicie, że dziś dowiecie się wszystkiego o pradziadku Teodorze? Od cioci Isi? Akurat!
Ciocia Isia nic nie wiedziała!

 

Ale najpierw należy się SPROSTOWANIE!
Bo tu niektórzy wyciągnęli wniosek, że JA piszę i JA szukam śladów pradziadka!
Halo!
To nie JA (byłam Ewą)!
To AUTORKA!
Lucyna Olejniczak!
W książce Wypadek na ulicy Starowiślnej!
Wydawnictwa REPLIKA, 2007!
Do nabycia w EMPIKU i innych księgarniach!
No halo!
Ja tu tylko CYTUJĘ!

 

Mój pradziadek był zresztą KOLEJARZEM. Zwłaszcza że tam, gdzie mieszkał, nie było żadnej straży pożarnej - nie miał chłop innych możliwości co do munduru.

:)

No. Naużywałam się wykrzykników ile wlezie, a teraz już spokój, bo mi się domownicy pobudzą, a po co mi to. Nie ma to jak niedzielny poranek.

Jednak wypadek na ulicy Starowiślnej miał miejsce pod wieczór, 13 lipca 1900 roku. Autorka tak go rekonstruuje:

 

"Na dziedzińcu straży szybkimi, wyćwiczonymi ruchami zaprzęgano konie do wozu. Uprzęży nie przypinano, zatrzaskiwało się ją tylko, dla zyskania cennych minut. Po chwili wóz był już gotowy. Strażacy, ci, co akurat byli w koszarach, i ci, którzy mieli w tym dniu ostry dyżur, wskakiwali na wóz w wielkim pośpiechu, niektórzy dopinajac mundury w biegu i przytrzymując zsuwające się kaski. Na wozie już wszystko było zapięte na ostatni guzik i konie ruszyły z kopyta przez stale otwartą bramę na miasto.

Wszystko to trwało zaledwie parę minut. Straż krakowska znana była zarówno ze sprawności i szybkości, jak i ze skuteczności. Każdy znał swoje miejsce w szyku, nikt nie wykonywał zbędnych ruchów, nawet konie wiedziały, co robić.

Pęd powietrza zatykał Teodorowi oddech. Stał, trzymając się gładkiej poręczy, tuż za strażnikiem, który lejcami raczej hamował konie, niż je poganiał. Łopot czerwonego sztandaru na froncie i przeciągły sygnał trąbki zlewały się w jeden wielki hałas. Kątem oka widział umykające na bok drzewa i stojących licznych gapiów. Kiedy konie zdawały sie brzuchami dotykać ziemi, Teodor poczuł znajomy dreszczyk emocji. W takiej chwili nie bał się niczego, rozpierała go energia i chęć działania. Był w swoim żywiole.

[...]
Miejsce wypadku wyglądało okropnie: zdenerwowane konie z trudem przytrzymywane przez woźnicę tańczyły w miejscu, strażacy, którzy odpadli z wozu, podnosili się z bruku: jedni szyblko, otrzepując mundury z kurzu, inni powoli, z wyraźnym wysiłkiem i z wyrazem oszołomienia na twarzy rozglądali się wokół. Tylko jeden z nich leżał nieruchomo, a wokół jego głowy powiększała się kałuża krwi.

[...]
- Proszę się uspokoić, wszystko będzie w porządku. - Najmłodszy ze strażaków, sympatyczny blondyn z "zapowiedzią" wąsika, podsunął Joannie krzesło. - Był wypadek, to prawda, wóz w całym pędzie wjechał w ulicę Starowiślną, a tam, jak pani wie, położono niedawno świeżą kostkę brukową. No i koło od wozu trafiło na taki wystający kamień, wozem szarpnęło i pan Teodor odpadł jak gruszka... o, przepraszam - zreflektował się nagle, ale Joanna nie zwróciła na to uwagi - ... spadł, jak mówiłem, i rozbił sobie głowę. Trochę go zamroczyło, sporo było krwi, jak to przy ranach głowy czasami, no to go zabrali do szpitala na wszelki wypadek. Pewnie go jeszcze dzisiaj wypuszczą, więc nie ma się co denerwować."

 

Koniec cytatu.

No cóż, nie ma już kostki brukowej na ulicy Starowiślnej, jest poczciwy, roztapiający się w upały asfalt. Jest też stara nazwa, przywrócona po 1989 roku.


A więc zagadką na niedzielę będzie takie pytanie:
DLACZEGO STAROWIŚLNA I JAK NAZYWAŁA SIĘ TA ULICA PO WOJNIE?

 

JAKI PAŁAC TAM STOI?

 

JAKIE SIOSTRY MAJĄ SWÓJ KLASZTOR I KAPLICĘ?

 

Założę się, że w chwili wypadku jakoś mniej była ZAGRACONA ta ulica :)

Wczoraj odpowiedziały Nata i Bosa, brawo te panie :)

Komentarze

agusia030 No śpi a mówiła że do fabryki się wybiera .... popatrz popatrz ...a może tak się wzbogaciła na tym Autokomisie że już teraz nam do Wenecji wyjechała :))) haloo puk puk...
06/08/2007 7:59:23
Użytkownik usunięty OOOooo samochodów dużo ^^
06/08/2007 2:04:28
kasiach ja???
spikerka telewizyjną??
no co Ty!!
ja się nie nadaję całkowicie :)
bo ja tak z natury to strasznie nieśmiała jestem.. :)
05/08/2007 23:47:12
Użytkownik usunięty czy musi być tyle samochodów?:(
miasto dla rowerów!
05/08/2007 23:42:41
ulik sliczne sa takie uliczki tylko te samochody tam nie pasuja
pozdrawiam serdecznie :)
05/08/2007 21:19:08
Użytkownik usunięty A ja tam jutro "u Ciebie" będę :D
05/08/2007 21:05:26
ciezkojest czemu zadajesz takie trudne pytania? ;-)))
05/08/2007 21:01:46
Użytkownik usunięty Kraków. Nie byłam tam nigdy ale chcialabym tam kiedys zamieszkać. Pozwolę sobie dodać Cie, zeby móc pospacerować czasem w tym magicznym miescie. Pozdr.
05/08/2007 20:52:25
surima Mój dziadek też był kolejarzem... W sumie nadal jest - tyle, że emerytowanym :P

Pozdrawiam. :))
05/08/2007 20:21:35
Użytkownik usunięty noo tłuszczyk swierczy jak sie wytapia haha

fajnie było (gdyby nie tłum sardynek) .. młody sie przynajmniej wyszalał :)
miłego wieczoru
05/08/2007 20:19:59
~fotokaroli Większość ulic jest zagracona w miastach, a w okolicach zlotu żaglowców w Szczecinie to już tak idiotyczne sposoby parkowania widziałam dziś, że zaczynam żałować że nie obfotografowałam tego. Te tłumy i upał zniechęciły mnie po 2 godzinach spaceru czy raczej przeciskania się miejscami i przygnały do domowego chłodu.
Leniuchuję i jest cudownie. Za jakiś czas zabiorę się za porządki w komputerze, bo zdjęcia z każdego aparatu się gdzie indziej zapisują.
Pozdrawiam serdecznie :-)))
05/08/2007 18:06:13
nicnowego czy ja wiem czy początek?
jak dla mnie to raczej kontynuacja ;)
05/08/2007 15:50:50
vollygda i co ???
jutro do fabryki ?! heheh
05/08/2007 15:48:41
goranquardian kostka brukowa to piekny retro klimat,ale asfalt wygodniejszy sie zdaje (-;
05/08/2007 15:31:25
mgra no piekna ulica Starowislna :]
moje to Gortyna na Krecie, chyba nie orientalnie, a wczoraj stuknal mi kolejny rok na liczniku, oczywiscie kolejne 18 :]
05/08/2007 14:16:36
sarek miejsce nad jeziorem sie zwolnilo, mozesz jechac nie ma problemu:)
05/08/2007 12:55:40
agadir :)

Miłej niedzieli życzę

05/08/2007 12:36:49
aaggrraaffkkaa "no heloł" ;P


ja się jakoś domysliłam że to nie Ty. z tak poprawionym humorem Twoja notką udaje się na spacer ;)


oldschoolowe zdjęcie.piekne
05/08/2007 12:27:42
wschodsloneczka Kraków to cudowne miasto :)
bylam tylko raz i obiecalam sobie ze jeszcze tam wroce :)
moge wiedziec skad ty bierzesz te wszystkie informacje?
moge dodac?
05/08/2007 12:13:35
yankes44 .
RE:
SIEMENS Gigaset AS140 w Media Markt kosztuje 67 zł, bezprzewodowy, z pomarańczowym wyświetlaczem... Można dołożyć jeszcze 4 słuchawki.. Więc nie jest to tak ogromny koszt... (nie wspomnę, że taki sam zakupiłem kilka miesięcy wcześniej na allegro za prawie 100 12 przesyłka... wrrrrr).
.
05/08/2007 11:58:01

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: #1008. niepoprawnaegoistka... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Obejście restauracji. paulsa34Obejścia wkoło restauracji. paulsa34Sekret najlepiej na uszko... halinam... maxima24