photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dworek Pod Lipkami 1/3
Dodane 10 LIPCA 2009 , exif
979
Dodano: 10 LIPCA 2009

Dworek Pod Lipkami 1/3

Mamy tu taki problem z sytuacją komputerową w mojej firmie na osiedlu Widok. Sytuacja jest mianowicie tego rodzaju, że od czasu małej podmianki po awarii domowego kompa wszystkie zdjęcia zładowuję na ten w Fabryce, ponieważ domowy nie widzi zybcyka od fotokarty. Nie widzi też pendriva, nie wspominając o anachronicznych płytkach CD. Tu się po prostu zawiesza. Więc normalnie wygląda to tak, że przed napisaniem notki na PB wysyłam sobie z Fabryki odpowiednie zdjęcie mailem.

Nawiedziłam więc wczoraj robotę i wysłałam jakieś 30 zdjęć. Oczywiście teraz, gdy_przyszło_wybrać_o_czym_pisać - przydałyby się inne :) Na szczęście wspomaga mnie lista życzeń, ułożona przez zacnych Czytelników trzy notki temu. Zaczęłam ją realizować w niedzielę po obiedzie, co przypłaciłam bólem głowy - no co ja poradzę, że tam na górze pokrętło im się rozregulowało i albo leje albo upał - nic pośrodku. A ja jestem właśnie taki człowiek środka. Tymczasem musiałam wysiąść z autobusu już przy kinie Kijów, bo nie dało się wewnątrz wytrzymać. Zanim dotoczyłam się w okolice pętli tramwajowej na Salwatorze, byłam ugotowana. Toteż szybko zmieniłam plan i pociągnęłam w górę, wśród drzew, aleją Waszyngtona. To pozwoliło mi w bonusie wykonać parę zdjęć salwatorskiej kolonii, o której sobie kiedyś sporo opowiemy. No ale w okolicach Diabelskiego Mostu (a' propos: CO TO JEST TEN DIABELSKI MOST?) zaryzykowałam jednak zejście do pozbawionej cienia ulicy nazwanej imieniem Księcia Józefa, który będzie bohaterem najbliższych notek.

 

Krakawisko zamówił mianowicie dworek Pod Lipkami, bo mu się nie chce odnaleźć go na mapie i odwiedzić. Ma rację. To jest takie nic dobrego. Po dawnym dworku pozostał jeno ślad w postaci tablicy na murze. Ale po kolei.
Historyczne miejsce. Dworek Pod Lipkami przy ul. Księcia Józefa 55, na początku XIX wieku własność Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej, jednej z najurodziwszych dam epoki napoleońskiej. Była córką Izabeli i Adama Kazimierza Czartoryskiego.
Pierwotnie była tu drewniana zagroda położona malowniczo wśród lip. Zofia Zamoyska nabyła ją z myślą o urządzaniu tutaj towarzyskich spotkań, skupiających elitę Krakowa. W maju 1813 roku spędził Pod Lipkami pożegnalny wieczór książę Józef Poniatowski. Było to przed wyruszeniem na kampanię saską, ostatnią w jego życiu. Opis tego wieczoru następnym razem, a dzisiaj trochę plotek z wielkiego świata. Zaczniemy od Zofiji.
Jej uroda zwracała powszechną uwagę. Kiedy pewnego dnia podczas pobytu w Wiedniu szła ulicą po deszczu, jakiś wiedeński robotnik powiedział do niej wesoło:
- Fraulein! Niech panienka uważa na swoje rzęsy. Są takie długie, że mogą się zabłocić.
Kajetan Koźmian pisał w swoich "Pamiętnikach", że była najpiękniejszą, najpoważniejszą i najświetniej wychowaną dziewicą w całej Polsce.


CZYJĄ CÓRKĄ BYŁA ZOFIA TAK NAPRAWDĘ?
No, Izabeli, to na pewno, ale co z ojcem?


GDZIE SPĘDZIŁA DZIECIŃSTWO?
KTÓRA JEJ SIOSTRA BYŁA BOHATERKA POWIEŚCI I JAKIEJ?
ZOFIA NIE DOPUŚCIŁA DO OŻENKU SWEGO BRATA Z WYCHOWANICĄ MATKI. Z KIM OŻENIŁ SIĘ BRAT? JAK NAZYWAŁA SIĘ NIEDOSZŁA NARZECZONA I ZA KOGO ZOSTAŁA W KOŃCU WYDANA?
KTO KONKUROWAŁ O RĘKĘ ZOFII, A KTO JĄ ZDOBYŁ?
JAKIE WAŻNE WYDARZENIE MIAŁO MIEJSCE W DNIU ŚLUBU ZOFII?
ILE DZIECI MIAŁA ZOFIJA?
ZOFIA WYDAJĄC JEDNĄ Z CÓREK ZA MĄŻ UDZIELIŁA JEJ SZEREGU RAD NA PRZYSZŁOŚĆ. ZA KOGO WYCHODZIŁA CÓRKA I JAK NAZWANO TE RADY SPISANE W FORMIE KSIĄŻKI?
GDZIE ZOFIA DOKOŃCZYŁA ŻYWOTA?

 

Z odpowiedziami na poprzednie zagadki zaskoczyliście mnie - pozytywnie! Nie dość, że w sumie szybko się z nimi rozprawili Jackuzzi i Aileen (już tylko za to należała im się przewodnicka blacha), to jeszcze na koniec Elenuke przyniosła na tacy Talę Rolleczek! Brawo, brawo, brawo. Nie zgadzal się tylko tytuł książki - o Cichym Kąciku pisze autorka w powieści "Gang panny Teodory". Odpowiedni cytat będzie, gdy dorobię się zdjęć stamtąd. Właściwie już je mam, ale są gdzie? no, w fa-bry-ce.

 

Na zdjęciu brama prowadząca na teren posiadłości. Wygląda jak zamkowa? Wygląda. Czy to, co dalej, wygląda jak zamek? To się przekonacie następnym razem.

 

Komentarze

yankes44 .
13 lipca minął...
Żadnej notki o najsłynniejszym Zygmuncie... Drugim co do wielkości w Polsce...
.
:-)
.
14/07/2009 8:39:54
yankes44 .
I nie denerwuje Cię takie okrężne wysyłanie zdjęć ?
.
:-)
.
Pozdrawiam.
.
13/07/2009 9:56:23
krakauer Bratnim mostem Diabelskiego Mostu jest Czerwony Most pod którym nigdy mi się nie udało przejechać na rowerze bo zawsze jest mnóstwo błota.
13/07/2009 7:01:20
maro dlaczego tak dużo piszesz? Nigdy nie mam czasu przeczytać tego wszystkiego.pozdrawiam!
12/07/2009 21:57:23
jitka Super, o ten film chodziło :) Aha, przejeżdżałam dziś niedaleko dworku Matejki i... stwierdziałam, że to strasznie daleko, a jakbyś tam miała jeszcze jechać tramwajem, to już w ogóle :-/ W każdym bądź razie jeżeli nie będziesz miała czasu, to możesz wyrzucić dworek Matejki z listy. Pozdrawiam!
12/07/2009 18:24:37
~ascaro Ojcem podobno miał być Nikołaj Wasiliewicz Repnin, tak samo jak i księcia Adam Jerzego. Taka przynajmniej jest wersja wielu historyków epoki napoleońskiej (m.in. W. Łysiaka).
Cóż - faktem jest, że Izabela z Repninem współżyła zażyle, długo i gorąco, nie tylko na płaszczyźnie intelektualnej. Miało to jakoby łagodzić charakter generała-feldmarszałka.
12/07/2009 16:55:24
sprawymiasta W muzeum anatomii CM UJ są dziewicze narządy płciowe, ktore zakonserowano w słoiku. Pracownik dydaktyczny mówi adeptom medycyny, że to ostatnia dziewica w mieście. Nie wiem, co mówi na temat jej powagi i manier;) Podobno część studentek oblewa się rumieńcem. Pracownik domniemuje, że są to dziewice przedostatnie.
12/07/2009 11:56:02
~hanula1950 Oczywiście Brama, ale kino.
Ciekawa jestem, dlaczego mój wizerunek u Ciebie sie nie wyświetla? Inne są.
12/07/2009 8:13:23
~hanula1950 Prama fajnie sie prezentuje.
Odnośnie zdjęć, to ja czasami przesyłam z jednego kompa do laptopa, bo mój staruszek stacjonarny ma czasami muchy w nosie i nie chce publikować.
W W-wie wczoraj było chłodno, nawet ociupinkę popadało, stąd moje zdjęcie z parasolem.
Udanej niedzieli. U mnie na razie słoneczko i 17 stopni za oknem.
12/07/2009 8:12:04
~elenuke Przewodniku, myślę jednak, że jak nikt inny masz cały Kraków w takim maliuuuuuuuutkim paluszku. A panowie A. Kozioł i M. Rożek mogliby od Ciebie się pouczyć tworzenia intrygi krakowskiej :) (niestety taj już z Tobą mam, że będę ciągle się zachwycać, więc musisz jakoś wytrzymać ten nadmiar :P)
A Kacpier ciekawy Krakowem właśnie, natomiast fabuła jest mocno sztampowa. Ale i tak polecam :)
11/07/2009 20:12:25
milusia7 i nawet tak słonecznie...juz na samym wejsciu ciekawie:)
pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
11/07/2009 17:01:59
~tartuffe Z tymi komputerami to jakaś plaga jest :/ Zachciało mi się Visty i teraz co dzień mam jakieś niespodzianki. A to sieci nie widzi - znaczy sieci codziennie nie widzi - a to czegoś nie otworzy, a to znowu coś innego. Pogoda do kitu, albo deszcz - albo upał. Zgadzam się z Tobą całkowicie, "środek" jest najlepszy :)
W ogóle jakiś czas nieprzyjazny ostatnio. Idę dzisiaj na Widok do rodziców ;)
Pozdrawiam.
11/07/2009 13:38:26
nicodeme re: jest co oglądać i podziwiać:) w Tbilisi było niesamowicie:)
11/07/2009 10:57:59
~hucianka Małgoś kochana, wybacz, że nie będę teraz o zagadkach ( chociaż obiecuję znów się przyłożyć ) tylko prywatę tu sobie załatwię... Padł mi stareńki komputer, zabierając ze sobą wszystkie dane do grobu. Adresy też :( Napisz, proszę do mnie, żebym odzyskała Twoje namiary. Całuski
11/07/2009 10:57:12
anmari Czytam i czytam... Kiedy Ty znajdujesz czas na pracę, dom, zwiedzanie i czytanie? Twój dzień ma chyba ze 48 godzin ;)
11/07/2009 10:15:35
wiosnaa oj...ales mnie powalila.!!!
No i ciekawosc wzrosla...hahaha...dzieki. Ja Twoj talent takze bardzo podziwiam.)))))))

Miej wspanialy dzien w usmiechu...ja juz mam .)))))))))
11/07/2009 9:13:10
wiosnaa haha.hejjjj no napewno...ale pozytywnie!! pozytywnie.)))))

No a ja poczekam na ten Dworek.)))Lipki to ja mam herbaciane
kupilam w Naleczowie ale dworku brak.

Sadzac po bramie bedzie ciekawie.))) Pozdrawiam.
11/07/2009 8:59:38
przewodnikpokrakowie => Elenuke
Pacholęciem będąć czytałam z wielkim ukontentowaniem "Dziennik Franciszki Krasińskiej" Klementyny z Tańskich Hoffmanowej, to i Kufrowi dam radę.

A co do tego, czego NIE czytałam... uuuuuuuu... zdziwiłabyś się, ile tego jest. Na przykład chociażby Kacpra Ryxa nie czytałam.
:)
11/07/2009 8:38:17
jitka Sądzę, że myślimy o tym samym domu na wznesieniu (taki wielki). Stojąc twarzą do tego z fotki - tamten jest po jego lewej stronie :)
11/07/2009 7:33:42
fotokaroli Ale zagadeczek!
Łeb mi też próbuje dokuczać od 2 dni, ale się nie daję.
Nie potrafię zdążyć z niczym i dlatego tak późno się kładę spać.
11/07/2009 0:53:42

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24