photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Arcybractwo Miłosierdzia
Dodane 27 KWIETNIA 2009 , exif
401
Dodano: 27 KWIETNIA 2009

Arcybractwo Miłosierdzia

Jak wspomniałam, byle czym się nie zrażam (no, chyba, że chodzi o gotowanie albo sprzątanie), więc wczoraj znów ruszyłam do kina. Tym razem do tego ostatniego bez popcornu. I muszę tu wyrazić swoje zdumienie: co za czasy nastały. Jak ja byłam MŁODA, to tematy dotyczące seksu w ogóle NIE ISTNIAŁY. W domu, mam na myśli. Telewizja w liczbie dwóch programów pilnowała, żeby wszelkie golizny ukazywały się (jeśli w ogóle) o odpowiedniej porze, kiedy dzieci śpią, o seksie oralnym i analnym nikt nie słyszał, miejscowe nocne życie urzędowało w kawiarni "Kryształowa" w godzinach, kiedy każdy licealista kładł się spać, a w niedzielę szło się do kościoła. No ale mamy XXI wiek, więc TU ZASZŁA ZMIANA. Wybrawszy się na seans "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać" (myślę sobie, dokształcę się, ot, taki Uniwersytet Trzeciego Wieku) zastałam już na sali babcię z 13- czy tam 14-letnim wnukiem. Hm. Babcie mamy teraz takie więcej bezpruderyjne. To i dobrze, nie? Niech dziecko wie, czym się może skończyć seks z owcą. To jednak nie był szczyt możliwości tej rodziny. Babcia zajęła już miejsca dla rodziców wnuczka. Z dzieciątkiem. Słyszałam, jak konsultowała to z Panią od Biletów i zastanawiałam się, co mają na myśli. Faktycznie dzieciątko. Może 10 miesięcy miało. Płci nie udało mi się określić, bo ledwo się pojawili zgasło światło i rozpoczęła się projekcja. Maleństwo chwilę pomarudziło, ale dostało pić, zakrztusiło się, dostało po pleckach, a potem chyba zasnęło, bo zapomniałam o nim. Dopiero na chwilę przed końcem filmu ujrzałam, że pełznie między fotelami w kierunku ekranu. Znaczy najbardziej zainteresowane było epizodem CO SIĘ DZIEJE PODCZAS EJAKULACJI. To chyba jednak chłopiec był.

I tak o. A dzisiaj jestem strasznie zmęczona. Ale to strasznie. Założyłam gruby sweter, bo rano zimno. Wychodzę z roboty - a tu upał jakiś. A ja siata i gruba książka pod pachą i wędrówka do odległej biblioteki. Ledwo żyję. Planuję mały seans kina domowego dla odprężenia. To będzie "Jutro wstanę rano i oparzę się herbatą" (mam nadzieję, że nie prorocze).

Ata0904 jest mądrzejsza od internetu. Bo jak wrzuciłam w gugla Magdalenę Walentową, to nic nie wyszło. Ata zaś znała jej nazwisko. Musi co jakimiś materiałami drukowanymi dysponuje. No ale za to kino PARADOX wszyscy znali: Surima, Anmari, Nadjamfotos, Cecora20, Bajjer, Sprawymiasta. Krakauer, jak na krakauera przystało, znał skróconą wersję legendy o powstaniu Arcybractwa. Całość brzmi następująco:

Wedle legendy ks. Skarga postanowił założyć Bractwo Miłosierdzia po pewnym wydarzeniu w jego życiu. Otóż któregoś dnia szedł do kościoła św. Barbary, a do jego nóg upadła biedna Magdalena Walentowa z trojgiem dzieci i prosiła o poratowanie z nędzy, będącej skutkiem choroby jej męża. Poruszony prośbą Skarga wygłosił w kościele płomienne kazanie, nawołując mieszczan do założenia bractwa niosącego bliźnim pomoc. Szybko znaleźli się ofiarni ludzie. Wkrótce nawet król, dworzanie i szlachta wpisywali się do Bractwa, hojnie je wspierając. Członków zobowiązano do dawania stałej jałmużny: każdy brat i siostra ma dawać do skrzynki ubogich dwojaką jałmużnę, jedną tygodniowo, jaką wpisując się do bractwa przyrzekł płacić, drugą wedle woli serca swego.

 

W tym celu stworzono Bank Pobożny. Wspomagano ubogich uczniów i osoby wstydzące się żebrać. Zajęto się opieką nad porzuconymi dziećmi. W roku 1602 Mikołaj Zebrzydowski zapisał znaczną sumę na skrzynkę św. Mikołaja jako skarb wiekuisty dla tych osobliwie panienek, które będąc uczciwie wychowane, z ubóstwa i niedostatku posagów przychodzą w niebezpieczeństwo utracenia cnoty i czystości swojej. Z owej skrzynki św. Mikołaja zawsze 6 grudnia wypłacano posagi ubogim pannom.

 

Była jeszcze jedna przybudówka Arcybractwa, która zajmowała się pielęgnowaniem chorych po domach i w szpitalach. I tu jestem ciekawa, czy ktoś znajdzie odpowiedź na pytanie: JAK ONA SIĘ NAZYWAŁA?
Drugie pytanie brzmi: DLACZEGO SKRZYNKA NA POSAGI DLA PANIEN NOSIŁA IMIĘ ŚW. MIKOŁAJA?
A trzecie: KIM BYŁ MIKOŁAJ ZEBRZYDOWSKI?

GDZIE ZNAJDUJE SIĘ TABLICA ZE ZDJĘCIA? 

Komentarze

yankes44 .
:-)
.
Pozdrawiam.
.
29/04/2009 8:06:30
~hanula1950 Link do sayamy jest tu
http://haneczka1950.blox.pl
Buziaki posyłam.
29/04/2009 7:06:29
~martineden No nie gadaj, że masz ten film Wiertiowa NA PÓŁCE? OMG.... nie wierzę! Jaki cudem?
...
No faktycznie nie próbuję nawet podskakiwać, nie znam tych filmów... A Nocną i Dzienną straż widziałaś? A 1612? (wiem, wiem, to ostatnie marne próby zaszpanowania :>
...
P.S.Prastitje, szto ja nie komientiruju, daże nie ćitaju tiepier Twaju notku, zawtra kagda ja wazwraściuju(-aju?) damoj s kałchoza poslje dniewnoj rabotie, tagda dopiszu boljeje.
;-)
28/04/2009 23:40:54
rrav Jestem naprawdę ciekaw w jakim celu rodzice biorą 10 miesięczne dziecko na taki film... Ale w sumie przypomniała mi się akcja sprzed bodajże 2 lat - pijany tatuś z 2 letnim (!) dzieckiem próbowali wejść na Rysy (!), niestety - o dziwo nie zdołali i musieli dzwonić po TOPR... :P
28/04/2009 22:49:27
~izkis od dzis to ja sie ciesze, ze do kin nie chadzam : )

a tak na setne zdjecie kawalek warsztatu i wymyslony dzis wzor : )
28/04/2009 22:30:22
nadjamfotos Re. NIE TNIJ SIĘ. TO NIE MOJE KWIATY.
Ja mam jeszcze puste skrzynki
i w tym masz przewagę nade mną.
28/04/2009 22:24:31
bajjer Trzeba się przyzwyczaić do tego ze rano zimno a potem ciepło i upał :) miłej nocki .pozdrawiam i dzięki za odwiedziny
28/04/2009 21:09:29
lutreolka genialnie opowiadasz, :)...z takim humorem
28/04/2009 20:44:41
jitka I znowu się spóźniłam na zagdki ;(
Widzę, że ostanio masz etap na czeskie filmy :) Gratuluję świetnego wyboru :-) Polecam się mogę kilka pożyczyć ;) Ostatnio zachwycił mnie "František je děvkař", tylko szkoda, że mam go tylko w 1/3 :(((
28/04/2009 20:27:27
~agatejszyn Ja jestem z 92. :D
Ale pozdrawiam córunię. :)))

P.S. Moja mądrośc zostawia wiele do życzenia. ;DDD
28/04/2009 20:25:28
~babciabezmohera Świat idzie z postępem! Kiedyś młodzi ludzie dzieci w kapuście szukali, dziś uświadomienie seksualne zaczyna się od kołyski /patrz scenka z kina/. I tak od krawężnika do krawężnika- nic po prostej! ;))
28/04/2009 20:19:43
aktod no magnolie, a cóż by innego
28/04/2009 19:36:23
masterp dawno mnie tutaj nie było
28/04/2009 16:29:49
okavango Hmm.... opuściłam się niestety w podczytywaniu twoich historii i odpowiadaniu na zagadki. Ale parotygodniowa córcia jest baaardzooo absorbująca ;)
I jak podrośnie być może będzie podziwiać widoki ze swojego okienka :)
28/04/2009 14:58:11
vollygda taaa...człowiek całe życie się dokształca :P
28/04/2009 13:07:10
anel jakby miało co najmniej ze 40 lat, co? ;]
28/04/2009 12:02:06
gosiaczkowo dokładnie powinnaś coś wydać swojego boo codziennie miło zaczytuję się w Twoich opowieściach :)))
Miłego dzionka:))))
28/04/2009 11:10:26
wiosnaa Haha.ostatnie bez popcornu ale za to z nieletnimi.)))

Ty masz przygody!! Tylko pozazdroscic..)))

Douczona teraz???

Miej wspanialy dzien.. Ja sie wybieram do Polski ale nie do
Krakowa(( na odnowe bioologiczna..hahahaha. No dla towarzystwa, bo maz na rehabilitacje kardiologiczna.)))))

Wiosna
28/04/2009 8:43:44
romanratka Tablica do najmłodszych nie należy.

Pozdrawiam.
28/04/2009 8:43:36
yankes44 .
No proszę....
W kinie edukują !
Seksualną edukację odebrałem na podwórku i uzupełniałem w praktyce...
Do kina chodziłem dla rozrywki, od edukacji była szkoła (oczywiście ani słowa o sexie).
.
:-)
.
Pozdrawiam.
.
28/04/2009 5:55:46

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: Młoda magnolia kwitnie... halinam1434 akcentova4 / 4 / 25 xheroineemogirlxDzieciak suchy1906;) virgo123Pierwiosnki elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24