photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Jeszcze dom Ekielskiego
Kategoria:
Nowy Świat
Dodane 19 LUTEGO 2007
859
Dodano: 19 LUTEGO 2007

Jeszcze dom Ekielskiego

Powinnam się już nie odzywać, ale nie mogę, no nie wytrzymam. Dlaczego?? Dlaczego znów jest poniedziałek? Dlaczego Bóg jest tak nielitościwy? I dlaczego ja wczoraj straciłam dwie i pół godziny życia na taką bzdurę jak Apocalypto? Czy nie mógł mnie ktoś uprzedzić? Przeca to Ścigany, tylko że u Majów. A Ściganego wolę już oglądać w oryginale.

Nic mi się nie chce... pisać też mi się nie chce... to się nazywa brak weny? nie, to się nazywa LEŃ... słuchajcie, dziś jeszcze [b]brama domu Ekielskiego[/b], tak z boku pod tym cylindrem się mieszcząca... spójrzcie tylko ile różnych materiałów budowlanych, ile faktur... coś Wam to przypomina? no tak, Talowski i jego historyzm... to sugeruje, że budynek jest starożytny, że narastał w ciągu wieków, że był odbudowywany i przebudowywany...

Kiedyś pisałam już o tym, jak to płynąca obok Rudawa wylewała i z Wolskiej i Retoryka robiła się Wenecja :) (2 stycznia 2006), pisałam też o historii ulicy (4 sierpnia 2006).

 

Dziś - z powodu lenistwa - uraczę Was opowiastką Mariana Turskiego o cyrku na Błoniach. Jest koniec XIX wieku.

Zdarzeniem wywabiającym krakowian poza Planty był przyjazd cyrku, który się zwykle lokował na Błoniach u wylotu Wolskiej. Ówczesne Błonia, znacznie od teraźniejszych rozleglejsze, były terenem dość dzikim. Drogą na Wolę, obok parku Jordana, nikt pieszo nie chodził. Chodziło się ścieżkami wydeptywanymi wzdłuż Błoń, w zaroślach od strony dzisiejszej Biblioteki Jagiellońskiej. Sadowiący się na Błoniach cyrk musiał się trzymać, z uwagi na frekwencję widzów, jak najbliżej plantu kolejowego, biegnącego w tym miejscu wysoko ponad poziomem terenu. Była to dla nas, entuzjastów cyrkowych misteriów, okazja pomyślna, można było bowiem wolne chwile spędzać tam na obserwacji życia w cyrkowym obozie, zachwycać się egzotyką ludzi, zwierząt i romantyczną formą ich istnienia. Działo się to w epoce rozkwitu przedsiębiorstw cyrkowych. Wszystkie cyrki, jakie bywały w Krakowie, zakasował jednak cyrk Barnuma. Objeżdżając Europę zawadził w drodze do Konstantynopola o Kraków. Była to amerykańska machina tak ogromna, że obozem zajęła połowę Błoń. Program - iście amerykański. Półdzicy cowboye chwytali na lassa autentyczne bawoły; były walki z Indianami, dramatyczne ucieczki i pogonie, baseny z wodą pełne aligatorów i hipopotamów, słonie, wielbłądy, lwy i tygrysy, i inne nieznane zwierzaki. Nam, uczniakom z najniższych klas, trafił Barnum szczególnie do smaku, dawał bowiem żywą, prawie realną ilustrację do lektury o białych i czerwonych bohaterach walczących na dzikich stepach amerykańskiego "Wild Westu", o tomahawkach i skalpach, o zdarzeniach i przygodach, których autentyczna historia była w owym czasie świeża, a dla młodych umysłów pełna uroku.

 

Ha ha. Ale mi się wpasowało w tych wczorajszych Majów... W dodatku to mi przypomina tę historię krokodyla złowionego w Wiśle, co to ją kiedyś już opisałam...

TO GDZIE TERAZ LOKUJE SIĘ CYRK, GDY PRZYJEŻDŻA DO KRAKOWA?

A pytanie poważniejsze:

CO STAŁO U WYLOTU WOLSKIEJ, OBOK WAŁU KOLEI OBWODOWEJ?

 

PS. Kto to kiedyś się dopytywał o jakiś mój jubileusz na PB?

Komentarze

milkivir
po Twoich zdjeciach mam coraz wieksza ochote pochodzic po Krakowie gdzies poza Krowodrza i Nowa Huta ;-)

hm. a zdjecia moze i sa tego samego, ale na pewno sa tez inne, bo w koncu kazdy robi wg swoje wg swojego uznania i gustu :)
20/02/2007 1:10:41
wasilka ciekawe detale i brama, podoba mi się to dzisiaj, a dzisiaj niewiele mnie cieszy wokoło:(
19/02/2007 23:56:27
meteo4 ... drzwi ... :P ...
19/02/2007 22:29:12
kasiach no dokładnie!!!
kapa straszna!!!
ale zawsze o tyle lepiej, że jestes o te 15 złotych do przodu :)
19/02/2007 22:19:27
kamilam Oj też nie lubię poniedziałków, ale one są i trzeba sie do nich przyzwyczaić...a ten dzisiejszy poniedziałek miałam okropny...ale to szczegół malutki...

Pozdrawiam ;)))
19/02/2007 21:34:11
rudabestia Oj ja też mam lenia, ale ostatnio dość często...

Brama bardzo ciekawa jest... bardzo oryginalna!
19/02/2007 19:25:22
anielskadiablica :)
19/02/2007 19:15:45
angelwithdirtyface Fajne zdjęcie:) Ja w twego photobloga muszę się tylko trochę bardziej zagłębić, a następnym razem będąc z rodzinką w Krakowie, zabłysnę wiedza i intelektem HA! ;)
pozdrawiam gorąco:)
19/02/2007 19:13:38
~oczkoo ale beznadziejne zdjecie, takie tandetne i pospolite.
no ale może być ostatecznie :)
ale jak chcesz to wbijaj do mnie:
http://www.oczkoo.fbl.pl
19/02/2007 14:53:24
~ikroopka Brama cudo:)
Dzieki za wizyte,zapraszam jeszcze na Dolny Slask, gdzie jestem na codzien;
http://klimaty.blox.pl/html
i do samego Wroclawia:
http://wrocek.blox.pl/html
19/02/2007 14:46:13
~nata Niech ten profesor to trafi, tym drugim członem swojego nazwiska:)
Pozmieniali mi plan i nie będzie mnie w poniedziałki:(

Nienawidzę zaczynać w poniedziałek od rana!!!!!

A to może tam stała sala gimnastyczna "Sokoła" wg projektu Talowskiego?
Ładnie by się komponowało:)
19/02/2007 14:10:16
dowidzeniawszystkim Kiedys u Drzyzgi widziałam taki program, gdzie cyrkowiec z Rosji zakochał się w dziecku z Polski, a teraz są małżeństwem - różnica wieku - zaledwie 30 lat (z tego co pamiętam :) )
19/02/2007 14:07:24
rrav ja już mam za sobą dzisiejszy powrót na uczelnię... Było ciężko, przysnąłem na czwartej z rzęu godzinie wykładów, ale już za mną:) Ja mam podobne zdanie o Apocalypto, zapowiadał się świetnie, pomysł mieli bardzo dobry, ale wyszedł z tego zwykły thriller...

Bardzo dziwny budynek...
19/02/2007 13:55:51
radom no ja nie pamiętam tych czasów ale o fak chodzi :P

heeh trzeba było sie zapytć :P
mi sie w sumie podobał bo w ciekawy sposób nakręcony został, tylko troche przy długo trwa ta gonitwa po lesie:)

faktycznia machina do robienia szmalu gigantyczna to bć musiała
19/02/2007 13:30:06
milusia7 Każde miejsce jest piękne nawet i bramy :)
pozdrawiam serdecznie
zycze miłego dnia:)
19/02/2007 13:24:02
martineden No popatrz... NIEPOSTRZEŻENIE mnie wylogowało :/
19/02/2007 13:22:17
~martineden A ja miałem ten film właśnie obejrzeć... ale i tak obejrzę. W takim razie polecam "Babel" - dla mnie wyśmienity
Wiesz, jakbyś to zdjęcie wykadrowała do samej bramy to już masz zdjęcie z Wenecji :))Brama żywcem z Koloseum- wypisz, wymaluj! Czyli tak: na dole starożytno-średniowieczne łamane kamole, wyżej już cegła a najwyżej w dobudówce - tynk i drewniany filarek. No tylko wiesz co? może ta wieża "ponadczasowa"? Bo teraz jest trend przerabiania starych (czyaj: XIX-wiecznych) fabryk w domy mieszkalne i budynki użyteczności publicznej, więc te okna w "kominie" jak najbardziej na miejscu :))
p.s. My knujemy??...a skąd... 8P
p.s. ja też niebawem będę miał "jubileusz" ale przy moim tempie.. to już wiosną będzie :))
19/02/2007 13:16:51
aaggrraaffkkaa ŚWIETNY POMYSŁ NA BLOG ;) ŁADNIE.DLA KRAKOWA SAMA REKLAMA JEST NAZWA.NIC WIECEJ ;)
19/02/2007 12:40:49
madziajot Witaj w Nowym Tygodniu ;) haha apocalypto - moja kolezanka rozplywala sie nad tym filmem ze cu-do-wny ze musze ogladnac... No i szczesciem moj M. spiracil to skuns ogladnal i rzecze 'daj se spokoj - nie warto'

A ja bylam - w sumie nigdzie na pb brak ochoty wszelakiej, brak zdjec :)
19/02/2007 12:36:56
ulik bardzo ladne wejscie :0
pozdrawiam i zycze milego poniedzialku :)
19/02/2007 12:26:03

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: 125. atanaCiepełko patusiax395Tory felgebelHala felgebelZniszczont budynek felgebel* * * * takapaulinkaTunel felgebelTunel felgebelTunel felgebelNew nails milionvoicesinmysoul