photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
A co to za łeb?
Dodane 14 STYCZNIA 2007
201
Dodano: 14 STYCZNIA 2007

A co to za łeb?

Chyba nas ten PB bada: ile jeszcze mamy cierpliwości, ile naród zniesie. O Franciciu nie wspomnę. Tym, co napisał [b][i]Kraków, kalendarz dziejów[/i][/b]. Ja znowu mu zawierzyłam i znalazłszy informację o otwarciu wodociągów 14 stycznia przystąpiłam do produkcji notki. Już byłam dosyć zaawansowana, gdy w kolejnych materiałach szukając ściągawki - odkryłam, że chodzi o 14 LUTEGO! Niech go dunder świśnie! Co prawda mam podgotowane na za miesiąc :) ale co teraz? Już mi się nie chce naukowo pracować... w ogóle mi się nie chce pracować... oprowadziłam wczoraj te szopki, wróciłam do domu kurcgalopkiem, bowiem globus mię nie opuszczał od samiuteńkiego rana i HOP do łóżencja. Do łóżencja Córuni, bo tam najodleglej od spraw domowych... Która to Córunia obaczywszy mój stan, z miejsca orzekła: - [i]To ja jednak pójdę na te urodziny do Moniki...[/i] Nie ma to jak sobie wychować dziecko od maleńkości... wie doskonale, że cisza-spokój mają być i już... najpierw poszła na 2 godziny szukać prezentu, potem na 4 godziny na imprezę... dobre dziecko... no a mnie wieczorem przeszło, to i wstałam film jakiś obejrzeć, i książkę skończyć czytać... i te wspomnienia Okudżawy tyle własnych wspomnień przywołały... to są lata dwudzieste i trzydzieste, czas budowy komunizmu w Rosji... jego rodzice z głebi serca przekonani o słuszności sprawy budują, budują... nie rozumiejąc, że po drodze i tak padną ofiarą tej budowy: ojciec zginął, matka na 10 lat do łagru... MOJE wspomnienia dotyczą ovczywiście tylko książek i filmów, kiedyś tam - lata temu - czytanych i oglądanych... ale nie tylko... bo były czasy, kiedy nie angielski, ale rosyjski był językiem obowiązkowym, i to od podstawówki... osiem lat indoktrynacji zrobiło swoje :) i teraz tak mi się zachciało straszliwie do niektórych lektur powrócić - ale CHOLERA JASNA z bibliotek mnóstwo napożyczane i trzeba najpierw tamte czytać! ech! A dziś [b]POCHWAŁA MĄDREJ OSTROŻNOŚCI[/b] z kolejnej produkcji spółki Czuma & Mazan pod tytułem [b]Opowieści z krainy centusiów[/b] O czwartej po południu 11 października 1851 roku w czasie wizyty inspekcyjnej w Krakowie, młody [b]Franciszek Józef I[/b] przed wejściem do bazyliki Mariackiej raczył rzucić okiem na wyższą z wież świątyni, gdzie w podniebnym okienku dyżurował wypatrujący pilnie pożarów strażak. - [i]A, to świetny pomysł![/i] - klasnął w ręce cesarz. - [i]Jeszcze się dobrze nie zacznie palić, a już można ogłosić alarm![/i] Prezes Rady Miasta [b]Ignacy Paprocki[/b] bezbłędnie wyczuł, że oto i on dostał od historii swoje pięć minut. - [i]Och nie, to nie takie proste, Najjaśniejszy Panie. Stróżom na wieży Mariackiej w razie dostrzeżenia ognia nie wolno bić w dzwon. Najpierw dają znak na odwach. Oficer dyżurny posyła wtedy umyślnego żołnierza do komendy garnizonu. Komenderujący generał wysyła swego adiutanta, żeby się naocznie przekonał, czy to jest prawdziwy pożar, czy też, przepraszam za wyrażenie, rewolucja. A dopiero potem, stwierdziwszy, że nie jest to żadna rewolucja, powiadamia dyżurnego oficera, a ten strażników na wieży Mariackiej, że wolno im bić na alarm, bo w mieście gore...[/i] Cesarz głośno chwalił mądrość i ostrożność pana Paprockiego, zawiesił na jego piersiach medal "Za wierną służbę", zaś po wyjściu z bazyliki z jeszcze większą życzliwością rzucił okiem na szczyt jej wieży. ****** A jeśli się komuś uda - z racji ŁADUJĄCYCH SIĘ KOMENTARZY - to niech odpowie na pytanie z tytułu... ale wiecie: dziś niedziela... nic nie musicie... A kto myśli że mu się UDAŁO - bo się wyświetlił komentarz - to ha ha ha tylko MYŚLI... bo to są znikające komentarze... ale nie martwcie się: dostaję je mailem :)

Komentarze

lutreolka hmm.. świetnie opowiadasz:)pozdrawiam cieplutko
15/01/2007 4:58:29
yankes44 .
:-)
.
15/01/2007 0:26:51
Użytkownik usunięty Ale dziś było fajne światełko do nieba na Rynku, akurat byliśmy z rodzicami o 20. pozdrawiam :)
15/01/2007 0:11:08
atropos Nowak u mnie.....

komentarze niby teraz działają bez zarzutu [ciekawe na jak długo?]
14/01/2007 23:06:43
kamilam znikające komentarze...u mnie jeszcze tego nie zauważyłam...ale pewnie tak jest, bo już nie w pierwszej notce o tym czytam...

Pozdrawiam milutko ;)))
14/01/2007 23:02:09
noita majestatycznie i monstualnie. tylko te druty...:/
14/01/2007 22:46:31
zbik bardzo podoba mi sie ujecie ale szkoda ze "druty" sie zalapaly

pozdrawiam
14/01/2007 22:43:06
werax zachwyca mnie to zdjęcie... :)))) super jest, naprawde:>:>
14/01/2007 22:03:59
Użytkownik usunięty ładnie ujete :-)

pozdrawiam
14/01/2007 21:33:18
fotokaroli Nie mogę zostawać sama w domu na dwa dni. Cały czas kombinuję co by tu sobie upitrasić, jaką wymyślną kanapeczkę zrobić wiadro zielonej herbaty. Wszystko pobił szpinak jedzony wczoraj o 23!!!
Polubiłam znów mleczną czekoladę, ale z alkoholem w środku.
Do plusów mogę zaliczyć porządki w papierach, ubyło sporo, ale końca nadal nie widać. Jakby się przeciąg z zewnątrz pojawił u mnie teraz to cała "makulatura" poleciałaby i zabawa byłaby od nowa.
Czy długo jeszcze wiatr będzie hałasować?
Przedtem budził mnie sklep, a teraz co, wiatr już na zawsze w zastępstwie po przeniesienu sklepu?
Pozdrawiam do poniedziałku (ciekawe kiedy mi się uda dotrzeć? ) :-)
14/01/2007 20:48:08
Użytkownik usunięty jeee ale fajowe foto :)
14/01/2007 19:31:43
macinfotx spoko ujęcie
pozdrawiam przewodniku
14/01/2007 19:31:31
trelek pb dziczeje. nie ma co.
14/01/2007 19:02:08
luce A myślałam, że to ja najbardziej na świecie kocham swoje miasto (TORUŃ). Jednak wszystkich jego tajemnic i zakamarków nie znam tak doskonale jak Ty historii Krakowa :)
14/01/2007 18:42:39
pieceofcrap ehhh krakow ..dawno nie bylam w domu....
14/01/2007 18:33:20
sarek hahaha dokladnie granice mozliwosci sprawdzaja:P

aa czesem z gory mozna sobie spojrzec na wszystko:)
14/01/2007 18:20:16
bejbikk niedziela... szkoda ze jej nie odczuwam.
biegam, latam, zalatwiam :/

ale coz :*

14/01/2007 17:52:56
Użytkownik usunięty kościół xD starówka
14/01/2007 17:31:04
madziajot ja tu sobie odpoczynek zafundowalam spory od pb z mysla ze wroce juz na normalne. ale gdziez tam. Wciaz cudnie nidziala jak niedzialal. eh tam.
14/01/2007 17:29:43
Użytkownik usunięty mmm tak uroczo to tylko w irlandii;p nie chociaz nie wroc: w krakowie jest rownie uroczo;) pozdrawiam!;)
14/01/2007 16:41:33

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: Młoda magnolia kwitnie... halinam1434 akcentova4 / 4 / 25 xheroineemogirlxDzieciak suchy1906;) virgo123Pierwiosnki elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24