photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Romańskie afery
Dodane 26 MARCA 2008 , exif
280
Dodano: 26 MARCA 2008

Romańskie afery

Nasz Enrique ma fajną polską wymowę. Zawsze jak nam coś z gramatyki tłumaczy, mówi CIOŚ TAM CIOŚ TAM. A wczoraj było o stopniowaniu przymiotników MAS CIOŚ TAM CIOŚ TAM QUE i wdał się w porównania z polskim. No niewątpliwie jak się wybierze przymiotnik LEKKI - to nie ma lekko :) Ale trzeba go było słyszeć, jak próbował to LŻEJSZY powiedzieć :))) czy my tak samo śmiesznie mówimy po hiszpańsku?
Poza tym donoszę, że niebiosa zrobiły mi kawał. Mianowicie prąd kopnął Panią Ochroniarę. Ale tylko troszeczkę buuuu. Już nie mógł dokończyć roboty? Omawiałam z Resztą Wycieczki kwestię usunięcia z tego padołu Ochroniary, w końcu czytam te kryminały, to coś się wymyśli; ale Reszta Wycieczki ostrzegła mnie, że będę pierwszą podejrzaną z racji mych częstych wynurzeń co do mojego stosunku do wzmiankowanej. Więc otóż oznajmiam, ze ja Ochroniarę BARDZO LUBIĘ i w ogóle to jest mój ideał, ja sama taka chciałabym być, więc trochę jej zazdroszczę, i tych 6-godzinnych posiedzeń u fryzjerki w ŚRODĘ (no powiedzcie, kto przy zdrowych zmysłach będzie robił sobie skomplikowany fryz w środę? żeby w nim przyjść do pracy w czwartek? w sytuacji, gdy u nas nie ma kogo podrywać?), i tego stopnia skomplikowania wewnętrznego jej zazdroszczę, i tej otwartości na ludzi też (kochaniutka, no co tam u Ciebie? i nic to, że jedyna odpowiedź, jaka mi się ciśnie na usta, to A ODCHÓD LUDZKI LUB ZWIERZĘCY, KOCHANIUTKA) - ja ją po prostu bardzo lubię i gdyby jej się coś stało, to STRASZNIE bym żałowała... taaaa...

 

Lepiej przejdźmy do kwestii romańsko-gotycko-barokowych, bo jeszcze coś głupiego powiem.
Otóż podczytywałam sobie książkę "W starym Krakowie" Jana Adamczewskiego i ona jest z 1968 roku, a oto, co można tam wyczytać:
Niewielki kościółek św. Jana na pewno nie zwraca szczególnej uwagi ani turystów, ani samych krakowian. Nie jest ani zbyt duży, ani zbyt piękny. Stoi wciśnięty między zabudowania tak, że zaledwie widoczne są jego dwie ściany. Otaczajacy go zaułek też nie należy do bardzo malowniczych; stojące tu domy mają całkowicie bezstylowy charakter, przed sąsiednią piwiarnią często stoją - jak przed wiekami - wielkie wozy konne, a beczki po piwie tarasują przejście.

Ludzie! czterdzieści lat temu, a wozy konne i beczki po piwie! I to gdzie! W Zaułku Niewiernego Tomasza! A wydawałoby się, że Zaułek funkcjonuje od zawsze...

Ale wróćmy do kościółka. Otóż zainteresował się nim ponad sto lat temu ojciec krakowskich historyków architektury i archeologów - czyli Władysław Łuszczkiewicz. Pisał o nim, że zagubił swe cechy romańskie i że może miał wieżę od frontu - stąd ten placyk przed kościołem. Ponieważ obok budowano kanał, skorzystał Łuszczkiewicz z okazji i stwierdził, że w wykopie koło kościoła znajduje się na głębokości 1,4 metra "bruk stary z kamienia łupanego w grubych sztukach". Uznał go za XIII-wieczny.

W 1906 roku kościół przebadali Zygmunt Hendel i Feliks Kopera i potwierdzili przypuszczenia Łuszczkiewicza, że jest to rzeczywiście budowla romańska, z której pozostała jedynie dolna część do poziomu dzisiejszego bruku. Hendel i Kopera odsłonili południową ścianę z romańskim wątkiem do głębokości prawie 4 metrów - i było to wszystko, co znaleźli. Planu romańskiego kościoła nie udało się odtworzyć.

 

I oto pisze Adamczewski:
Przenieśmy się teraz w czasy nam współczesne. Jest jesień 1962 roku. Któregoś październikowego dnia przechodziłem przez świętojański zaułek i widząc hałdy rozkopanej ziemi, pomyślałem: czyżby znowu tu czegoś szukano? - I rzeczywiscie! Trafiłem na nierozłączną trójkę: prof. Zina, adiunkta Grabskiego i dyr. Radwańskiego. Pochyleni nad murem coś w nim uporczywie dłubali. Odsłonięty fragment muru nie miał jednak dla nich zasadniczego znaczenia. BYł to właśnie ów mur odkopany niegdyś przez Koperę.
- Po co więc odkopaliście tę ścianę?
Odpowiedź wyjaśniła wszystko.

 

A co - o tym jutro.
Dziś widok na kościół św. Jana z okna Camelotu w Zaułku NIewiernego Tomasza oraz zagadki:
GDZIE KAŻDY TURYSTA MOŻE OBEJRZEĆ TABLICĘ PAMIĄTKOWĄ ŁUSZCZKIEWICZA?
CZEGO DYREKTOREM BYŁ FELIKS KOPERA? W JAKIEJ SPRAWIE BYŁ WIELOKROTNIE PRZESŁUCHIWANY PRZEZ GESTAPO I NIE PISNĄŁ ANI SŁÓWKA?
CO DOSŁONIŁ NA WAWELU ZYGMUNT HENDEL?

 

Na wczorajsze pytania odpowiedzieli: Daro1101 (częściowo), Deodato na wszystkie :), Martineden takoż (i natchnął mnie do romańskiej dzisiejszej notki).

Komentarze

nadjam Witaj Miłościwie nam Panująca Przewodniczkopokrakowie.
Na wszelki wypadek ja potwierdzam, że nigdy ani jednego złego słowa na temat Ochroniary tu nie czytałam i zawsze piszesz jej święte imię z dużej litery, a to świadczy o lubieniu bez granic ( a może aż do granic możliwości czy niemożliwożci)

No a teraz w kwestii zasadmniczej:
Ciepła, ciepła
i jeszcze raz ciepła
nam potrzeba.
Słońca, słońca, słońca
i złotego nieba
życzę Tobie
w podzięce za miłe słowa
i świąteczne życzenia
pozostawione u mnie na blogu
w poprzednich dniach.
Amen
27/03/2008 1:09:15
~martineden Dodam, ze to samo zjawisko obserwuję u siebie na podwórku - 10-15 lat temu kładzione pytki musiały być zdjęte i podniesione nieco wyżej, bo... `zarosły` ziemią...
Skąd to się bierze - nie mam zielonego pojęcia. Wszak NIGDZIE nie ubywa, za to wszędzie przybywa...
26/03/2008 23:17:27
~martineden :)
Cieszy mnie niezmiernie, na coś się w końcu przydałem - bo tak tylko odwiedzam, odwiedzam, piszę głupoty i nic z tego nima ;-)
A wiesz, mnie zawsze zastanawiało DLACZEGO w miarę upłuwy wieków wszystkie budowle, miasta, ulice... się `zapadają` po ziemię... No bo jak to się dzieje, że kościół a i zapewne reszta miasta, po tysiącu lat nagle jest przywalona metrem - półtora ziemi. A to jeszcze nic, tu jest miasto, ruch, ludzie itp, więc trudniej się glebie uzbierać. Ale już takie zapomniane starożytne relikty to głębiej siedzą... Dla mnie to nieprzenikniona zagadka. Tzn. częściowo - bo wiadomo że zbiera się piasek od wiatru, resztki jakichś śmieci (próchnica), tynk się niepostrzeżenie sypie... i takie tam. Ale - mimo wszystko - dla mnie to TAJEMNICA. Skąd tego AŻ TYLE?... półtora metra w ciągu ok 750 lat - to daje...
...średnio 2 cm na rok... !!
Zaiste, świat jest niezbadany...
26/03/2008 23:12:14
maro tak normalnie to zdjęcie podoba mi się naprawde!!! Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!
26/03/2008 21:49:14
~tartuffe Pozdrawiam poświątecznie ;) Piękna fotka.
26/03/2008 21:34:24
wiosnaa Hiszpanski teraz)))))))))))))))) ole!!

Dzis noca chodze bo mialam przesliczny dzien i bylam bardzo dlugo nad woda:)))) opalalam sie)))))))))) haha.

Spokojnej nocy zycze..

Teraz sobie poczytam.

Wiosna
26/03/2008 21:33:42
prostehistorie :)))
26/03/2008 20:06:18
Użytkownik usunięty diabełek ^^
26/03/2008 16:29:29
fotokaroli U mnie się wszystko wali i jak wstanie to chyba rzucę to wszystko i wyjadę.
Pozdrawiam :-)
26/03/2008 14:26:48
Użytkownik usunięty Znowu mnie wyprzedzili!
26/03/2008 14:12:40
~dorotka hahaha nie ma to jak mój Hesus (pis. Jesus) - ten to dopiero ma ubaw ze mnie czasami. Zreszta wiele rzeczy tłumaczy mi na bazie angielskiego, choć nigdy nie zapytał, czy znam ów jęzor.

No i my też tak kaleczymy hiszpański, a co :)

ściskam, a globusa przyćmiły troche proszki... niestety jeszcze godzina w pracy z wrzaskunamia a pozniej kurs :/
26/03/2008 13:59:55
rihanna12 Jak Ładnie
= )
zapraszam na nowa fotee
pozdrawiam
Mua = *
26/03/2008 13:27:19
przewodnik A ten Hendel to co odsłonił czy dosłonił?
26/03/2008 12:46:54
przewodnik 1) Wmurowana jest w ścianę kościoła Mariackiego od strony placu mariackiego :)
2) Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie; nie zdradził miejsca ukrycia obrazu Hołd pruski Jana Matejki.
3) kierował akcją przywracania pierwotnego wyglądu(?) Wawelu
26/03/2008 12:37:11
fotoedo Przez chwilę myślałem, że we Fromborku z dziedzińca zdjęcie katedrze zrobiłaś :))) Ta wieżyczka na dachu niemal identyczna.
26/03/2008 12:25:00
hanja re: nie ma Nieśmiałego... a czułam, że to miłość mojego życia ;)
26/03/2008 12:20:56
omeggi nie żebym się chwaliła ale z Niemiec teraz piszę:)i jest szansa ,że załapię się w najbliższym czasie na zagadki bo szkrab wcześnie wstaje:)
26/03/2008 11:00:59
~deodato Z przysłów, które są mądrością narodu: Trafiło się ślepej kurze ziarnko. Pozdrawiam serdecznie.
26/03/2008 10:48:42
yankes44 .
Wydaje mi się, że już kiedyś wspominałaś coś o napisaniu kryminału... Może wpleciesz wątek z autopsji ? (ochroniara).
.
:-)
.
26/03/2008 10:47:05
Użytkownik usunięty hmmm a może ten prąd kopnął by tak kogoś i u mnie w robocie ;> .. no to by było jakieś urozmajcenie hahha

re: no pewnie ze remont to dobra wiadomość .. wreszcie będe miał troche roboty fizycznej ;D
26/03/2008 10:45:46

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: Przysiółek ? ezekh114Też Rudzik :) em0523Rudzik :) em0523Lately quenPLandemia nie taka straszna. ezekh114:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24