photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kościół św. Jana
Dodane 25 MARCA 2008
374
Dodano: 25 MARCA 2008

Kościół św. Jana

Ja nie wiem, niech no tylko Proobana zabraknie (no każdy przyzna, że miał URWANIE GŁOWY przez ostatnie trzy dni), a już wszystkie zagadki leżą. Co za leniwy się ten naród zrobił. Tylko święta i święta. KONIEC TEGO DOBREGO!!! Do roboty!!!
Ja na przykład już widziałam przez okno sąsiadkę WRACAJĄCĄ do domu (jest 6:30), nie wiem, czy z zakupów czy skąd, ale kobieta zdążyła wyjść i wrócić. Zawsze w takich wypadkach wypada mi złożyć podziękowanie Mocom z Góry, że ja nie muszę. Człowiek ledwo wstanie, ledwo się zaczyna toczyć po mieszkaniu błędnym krokiem i wzrokiem, z myślą CZEGO ODE MNIE CHCECIE, a tu niektórzy już dawno na nogach. Przypomina mi się ten gość, co dojeżdża do pracy w Hucie z Książa (to chyba jeszcze w świętokrzyskim), jak wstaje o wpół do trzeciej. To ja się pytam, O KTÓREJ CHODZI SPAĆ???
W pocie czoła pracował będziesz, zaiste.

 

W pocie czoła pracowali zapewne budowniczy kościoła św. Jana. Mała świątyńka, której metryka sięga XII stulecia, a obecna forma pochodzi z epoki baroku - jak widać. Ulica, przy której stoi - od niej właśnie wzięła imię, mimo, że zamyka ją o wiele bardziej imponujący kościół Pijarów. O czym to świadczy? No właśnie o starodawnej metryce kościoła. Widzicie też, że kościół jest nieco cofnięty od ulicy - czyli wzniesiono go PRZED wytyczeniem ulic podczas lokacji 1257 roku.

Od XVIII stulecia kościołem zawiadują panny prezentki, jedna z najstarszych żeńskich wspólnot zakonnych powstałych na ziemiach Rzeczypospolitej. Nazwa Prezentki pochodzi od łacińskiego słowa Presentatio czyli ofiarowanie, a jej całość brzmi: Zgromadzenie Panien Ofiarowania Najświętszej Marii Panny - Congregatio Virginum a Praesentatione Beatae Mariae Virginis.

 

W kościele św. Jana w późnobarokowym ołtarzu głównym znajduje się wsławiony łaskami obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, pochodzący z pierwszej ćwierci XVI wieku. Jest to tzw. Matka Boża Świętojańska. Należy do typu wizerunku, zwanego w historii sztuki Matką Boską Piekarską, a wywodzi się z typu Hodegetrii czyli Madonny Przewodniczki.
A GDZIE ZNAJDUJE SIĘ ORYGINAŁ GOTYCKIEGO OBRAZU Z PIEKAR ŚLĄSKICH?

 

Skąd wziął się ten wizerunek w krakowskim kościele? Tradycja powiązała go z osobą księcia Stanisława Radziwiłła zwanego Pobożnym. Odbył on w 1577 roku pielgrzymkę do Santiago de Compostela, wraz ze swoim bratem Jerzym.
KIM PÓŹNIEJ ZOSTAŁ JERZY RADZIWIŁŁ?
Książę wróciwszy z Composteli "obraz Najświętszej Panny z Litwy wywiózł i do tego kościoła św. Jana w Krakowie ofiarował". Z czego wywnioskowano, iż obraz był hiszpańskiego pochodzenia, mimo iż wyraźnie o Litwie mowa w klasztornej kronice.

Obraz przedstawia Madonnę z Dzieciątkiem na lewej ręce, w prawej w dwóch placach trzyma liść koniczyny, który symbolizuje Trójcę Świętą i wiarę w ozdrowieńczą moc Maryi.
W ciągu wieków akta zanotowały wiele cudów związanych z tym obrazem. Pierwszy z nich w roku 1633 mówi o uwolnieniu więźnia skazanego na śmierć, któremu - gdy przyzywał Maryi - kajdany opadły z rąk. Do tej pory wiszą one w kościele przy ołtarzu głównym. A było to tak:
Roku Pańskiego 1633 jeden więzień w zamku krakowskim już na placu pod mieczem będąc, rodem z Prus, przez przyczynę Najświętszej Panny od srogiej śmierci wybawiony jest, którego towarzyszów srodze pokarano, ręce poobcinano, potem ćwiartowano, a on za ratunkiem N.P., której oddał się w swoim przypadku, wolnym został. Za które to dobrodziejstwo obecnie tu w kościele Ś. Jana N.P. dziękował, przy uczciwym mieszczaninie krakowskim Andrzeju Wrońskim i dziękując samego siebie, wotum i kajdany, w których na placu był, ofiarował.
Cud ten zyskał rozgłos w Krakowie, a kajdany nadały obrazowi nazwę "Matka Boża Niewolników".

Tak zaczęło się tworzyć sanktuarium. Przed tym wizerunkiem szukano ratunku, gdy kajdany niewoli krępowały ludzi i naród. Tutaj modlił się - już po kampanii wiedeńskiej - w roku 1684 król Jan III Sobieski, dziękując opatrzności za zwycięstwo nad Turkami.
A KTO ZANOSIŁ TUTAJ MODŁY W ROKU 1794, UPRASZAJĄC MARYJĘ O POMOC W WALCE O WOLNOŚĆ RZECZYPOSPOLITEJ?


Zdjęcie lekko leci, ale dlaczego NIGDY, ale to NIGDY nie leci u mnie na lewo, tylko zawsze na prawo?

Komentarze

fotoedo Zbok w prawo to pewnie wynik takiej, a nie innej koordynacji ręki z okiem ;)

:D

Tak jak martineden pisał - to normalne, często zdjęcia potem się poprawia w programie - prostuje, przechyla na wszystkie strony...


Jak się spisuje monitor?
26/03/2008 8:29:14
aktod ja urwania głowy jako takiego nie miałam, za to mam globusa... po tak długiej już przerwie...
26/03/2008 6:44:31
maro Nie wiem co powiedzieć...więc tylko pozdrawiam!!!
25/03/2008 21:18:30
~tartuffe Osz... jakie ładne zdjęcie. Mnie sie nie udało z takim światłem zrobić tam zdjęcia.

Pozdrawiam POŚWIĄTECZNIE :))) Koniec obżarstwa ! Koniec wolnego ! Czas na szarą rzeczywistość ;)
25/03/2008 19:31:54
Użytkownik usunięty w moim mieście jest podobny :)
25/03/2008 19:07:19
madziajot ja o 6 40 wstaje i mi sie zyc odechciewa to co dopiero kurde wczesniej.
25/03/2008 18:47:10
~nomaderro Bardzo mi się zawsze ten kościółek podobał :))
25/03/2008 17:17:52
roza Poprawka ...........hehe ;)))))))
Ja tam zaliczam sie zdecydowanie do nocnych markow , nic z rannego ptaka ;)) no chyba ze jest taka potrzeba ;)))))

Pozdrawiam najmilej juz poswiatecznie ;)
25/03/2008 16:39:26
prooban jak dziś o 9:00 żem sobie wstał do życia (ostatecznie dziś postanowiłem poświętować) to niestety (albo i stety), mogę tylko podpisać się pod "deodato" :))

wcześniej zaglądałem oczywiście z doskoku, lecz czasu było mało by coś pisać.

a zabawa była rzezcywiście przednia, do samego rana - i przewinęło się kilkaset osób :)
niestety - wziąłem kompakta a nie pełny wymiar obiektywu i na większości zdjęć wyszły bardzo brzydkie plamy od unoszącego się w powietrzu kurzu. taka mała drobinka przy małym rozmiarze optyki staje się sporym "meteorytem" zaśmiecającym obraz :(
zabawa z "przytupem" przy śpiewie i grze mojej drugiej grupki słowiczków :))

serdeczności :D

25/03/2008 16:21:52
~martineden No leci, leci. Przechył około 0,5 - 0,7 stopnia, jak nie wierzysz obróć sobie o tyle w photoshopie, będzie prosto (środkowa pionowa linia). Masz krzywą rękę ;P
A tak poważnie - to częste zjawisko, człowiek nie jest robotem i idealnie nie będzie. Tutaj zdjęcie robione na szerokim kącie co widać po zakrzywieniach (dążność do kulistości linii w pobliżu krawędzi zdjęcia). To dodatkowo uwypkliło przechył (oraz przesunięcie obiektu na lewą stronę kadru gdzie załamania są większe - po prawej nie ma żadnej przeciwwagi która mogłaby optycznie to zamaskować).
Albo - co również możlwe jest (choć się nie spotkałem z czymś takim) możesz mieć skręconą fabrycznie matrycę. Połóż aparat na podłodze i zrób zdjęcie - ale nie na szerokim kącie żeby nie było załamań. Jeśli podłoga wyjdzie krzywo - to masz wadę fabryczną...
25/03/2008 15:35:52
fotokaroli To ciekawe, bo u mnie też często lecą zdjęcia i muszę pstrykać kilka razy. Ja to na karb tej dziwnej kontuzji stawu łokciowego biorę i takiego osłabienia ręki. Trochę to kłopot bo ciągle boli mnie prawa ręka...
Trudne są początki po świętach. :-(
Bim, bam! Koniec przerwy. Pozdrawiam :-)))
25/03/2008 13:58:22
Użytkownik usunięty Już mnie ktoś wyprzedził, a miałam odpowiadac na pytanie o Jurku...;D
Jak minęły święta?
25/03/2008 13:29:44
~sprawymiasta A ile się chłop wcześniej musiał pilnikiem przy tych kajdanach namachać...
Do urzędu biorę książkę z podytułem "Dziesięć lat w Chinach".
25/03/2008 11:52:14
martineden A tu jest o tym malunku trochę informacji.
http://www.katedra.opole.pl/viewpage.php?page_id=6
25/03/2008 11:22:28
martineden ... Nie spodzieje się kwiaciarka krakowska, kiedy ze ślicznej białej bryły wydobędę surowe romańskie kształty :)
Może ktoś - gdzieś - kiedyś się odważy na taki krok... mówię oczywiście ogólnie.
25/03/2008 11:03:32
martineden No to ładnie musiał trząść łapami ów więzień, że aż kajdany mu zjechały. Dałbym sobie palec uciąż że miał źle założone albo że chłop był tak wychydzony w lochach że mu zwyczajnie spadły szczęśliwym zbiegiem okol.
1794 - pewnie Tadeusz Kościuszko.
Radziwiłł, Jerzy - a skoro taki religijny był to chyba został jakim księdzem? Może nawet biskupem? A może jeszcze wwyżej? Kto go tam wie.
Gdzie jest oryginał - Ponoć w Opolu, w k. św. krzyża - ale jam tam nie był, jam nie widział, zaświadczyć mi niepodobna.

Co do jegomościa z Książa (Wlk.?) w woj. `krakowskim` wstającego o 2:30 to spieszę odpowiedzieć że pan się kładzie spać o 21-jeśli dojeżdża pekaesem a resztę dosypia w drodze (o ile nie na szychcie). Jeśli natomiast dojeżdża swoim autem to pewnie się kładzie ok 19:30-20. Tak czy inaczej ma przesra.. przechlapane. ;)

...A tak w ogóle to dajcie mi młot, oskard i plan - a już się rozprawię z owym barokiem brzydactwem! A fuj, ileż to można, wszędzie tylko barok i neobarok :/ Nie spodzi
25/03/2008 11:03:06
fotograffiti ładny...
ogólnie cały photoblog ładny...
pozdrawiam
i zapraszam do mnie...
dodaje do znajomych...
25/03/2008 11:01:50
Użytkownik usunięty szkoda, że ci ludzie `wdarli` się na zdjęcie ;)
25/03/2008 10:59:55
omeggi jak ładnie i ciepło na tym zdjęciu:)
25/03/2008 10:38:08
aseczek Coś mi się z ostrością stało:-))

Chyba poproszę żonę o ponowne uleczenie:-)))

[email protected]
25/03/2008 9:15:52

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: most vrgrafnad jeziorem rożnowskim vrgrafPrzyjaźń :) halinamOwoce z dostawą do domu sadownik1Owoce Milanówek sadownik1Piecuszek slaw300Wiosna 2025r. rafal1589:) dorcia2700Znowu samysliciel351468 akcentova