Nie lubię, jak mam bałagan w głowie. Wszystko jest takie niedopasowane..Jedno nie pasuje do drugiego nie tworzy jednej całości . Zbędne... [!] Wiem ,że janaprawdę Cię kocham i to sie nie zmieni , ale czasem pójdzie za dużo słów... przez głupie nerwy ...żałuję się tego cholernie , W tej jednej sekundzie w mojej głowie pojawiają się chore myśli.... w jednej sekundzie chciałabym wykrzyczeć wszystko co jest złe... wszystko zganiając cała wine na Ciebie . Wszystkie moje myśli chciałabym byś czasem potrafił odgadnąć . Chociaż może czasem skończyło by się to złe. Czasem chciałabym byś mnie zrozumiał...ale wymagam za wiele. Jestem nieznośna... strasznie mam pokręcone w tej głowie. Jesteś Mój. Mój jedyny najukochańszy przyjaciel. Wiesz o mnie bardzo dużo...znasz mnie lepiej , niż ja znam samą siebie . Kochanie. Przepraszam. Ale czy na tym nie powinniśmy przystać [?] ... spójrz na sobie...w Tobie jest tyle miłości , jesteś najlepszy , nie poznam nigdy nikogo tak wspaniałego. Nie chciałabym Cie stracić. To było by okropne, lecz chciałabym byś znalazł kogoś kto będzie dla Ciebie idealny Kogoś kto będzie miał w sobie tyle samo miłości co Ty. Ja wiem ,że nie daje CI jej... o czym sam wiele razy mówiłeś.. myślałam ,że mnie nie doceniasz. Ale tu chcę sprostować..To ja CIEBIE NIE DOCENIAM. Przemyśl to . Za często zdarza się ,że płynie kilka niemiłych słów w czasie jednej kłotni . Może nie uwierzysz , ale mi naprawde jest z tym żle.
Nikt nie jeste w stanie mnie zrozumieć... być może to i lepiej. Czasem chcialabym zasnąc. Zasnąć i się nie obudzić.