to zimny świat, jedynie łzy tu parzą
na policzkach ciekły azot
człowieka to wewnętrznie niszczy
na co dzień w cztery oczy, twarz pokerzysty
fałszywe mordy, które były ze mną
dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą
kto jest kto, kto szczery, kto hipokryta
komu każde słowo jak piasek w zębach zgrzyta
uciekasz, bierzesz rozbieg, skaczesz ze skały
modlisz się w duchu by anioły Cię złapały
takie jest życie - wszystko się zmienia, rusza naprzód, bądź cofa się. albo po prostu stoi w miejscu. wszystko, dosłownie. a ludzie najbardziej.
wiem, że mówię że wycofuje się, że to pierdole, ale tak naprawdę to siedzi we mnie tak głęboko, że nie potrafię tego wyrzucić. nie potrafię nawet o tym rozmawiać, ale nie dlatego że nie chcę, bo chcę, ale dlatego że gdy zaczynam o Tobie mówić wybucham płaczem. chcę Ci opowiedzieć wszystko, jak źle mi było gdy wyjechałam. jak bardzo się obwiniałam że Cię zostawiłam, że mogłam kilka rzeczy zmienić. jak bardzo boli mnie to, że znalazłeś sobie dziewczynę, a mnie, swoją przyjaciółkę odsunąłeś na bok, bo przecież już mnie nie potrzebujesz, nie? odkąd pamiętam byłeś moim najlepszym przyjacielem, znamy się 10 lat. wiem, że nie tylko u mnie wiele się zmieniło, ale moje uczucia w stosunku do Ciebie się nie zmieniły. tyle przeżyliśmy razem, tyle akcji, spierdalania przed pałami. albo ojcem Sabiny, heh. wspominam te czasy bardzo często ostatnio i za każdym razem płaczę jak dziecko. wiesz, że pomimo tego że nie miałam łatwego dzieciństwa, ba, w ogóle nie miałam dzieciństwa, pomimo tego, potrafiłeś poprawić mój dzień, że stawał się wspaniałym. i uwierz mi, nie życzę Ci źle. nie mam nic przeciwko Natalii, choć nawet nie mam najmniejszego pojęcia kim jest. chcę po prostu swojego przyjaciela spowrotem, nic więcej. brakuję mi Ciebie tak bardzo..
potrzebuję wakacji. takiej małej przerwy od tego wszystkiego. nie chcę już o tym myśleć, zadręczać się każdego dnia. why am i the only one who actually cares?
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika przerwanareklamy.