Dawid. :)

Witaaaam.

Ostatnio bardzo dawno nie pisałam, no ale wiadomo szkoła, nauka, obowiązki, brak chęci. Z Dawidem wszystko w porządku, choć czasami mam wrażenie, że mi nie zależy. Nie wiem czy to takie przelotne, czy normalne.. Ale czasami mam ochotę się z nim spotkać i pogadać. Dużo się zmieniło, a może inaczej- on zmienił stosunek do mnie. Tak jakby zaczął się starać, walczyć.. A może mi się tylko wydaję. Nie wiem. Jutro chyba jadę na zakupki. ;) Ostatnio dużo myślę o Bogu, jak wielkie ma znaczenie w życiu człowieka. Kiedyś nie myślałam o tym, a teraz wiem już jak on dla mnie dużo znaczy. Wiem, że moja droga do niego często się wydłuża poprzez moje postępowanie, ale człowiek jest słaby. Staram się jak mogę. Wiem, że to od niego wszystko zależy, tylko on ma największą moc. Jest dla mnie rzeczą najważniejsza w życiu. WIem też, że jest przy mnie cały czas, rozumie moje problemy, pomaga mi. TO SIĘ CZUJE  !