photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
251
Kategoria:
przemyślenia
Dodane 26 LIPCA 2013
479
Dodano: 26 LIPCA 2013

251

Kolejny raz zapraszam Was na przemyślenie :)
nadesłane, dziękuję bardzo:)

poczta: [email protected]


 

UCZUCIA

 

Od dawna zastanawiałam się, czym właściwie jest to uczucie,  które łączy dwoje ludzi. Wiem tyle, że jest zbyt słabe, aby nazwać to miłością, ale również zbyt silne, żeby określić to mianem przywiązania, bądź przyzwyczajenia. Mogłoby się wydawać, że przywiązanie i przyzwyczajenie są równoznacznymi stanami. Jednakże nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo sprzeczne potrafią być. W przyzwyczajeniu chodzi o to, że zdajemy sobie sprawę z tego, że mamy obok siebie osobę, która mimo wszystko będzie. Mamy poczucie tego, że jesteśmy komuś potrzebni i nie mamy siły tego wszystkiego zakończyć w obawie przed samotnością. Stan przywiązania jest o wiele cięższy. Polega on na bardzo silnej więzi, której nie potrafimy przerwać. Wszystkie wspólnie spędzone chwile, pocałunki, przytulenia czy chociażby nawet rozmowy, które nie mają najmniejszego sensu. To uczucie pochłania nas tak bardzo, że nie widzimy świata poza daną osobą.  Kiedy obdarzymy jakąś osobą właśnie takim uczuciem, nie myślimy o konsekwencjach i za wszelką cenę brniemy w to dalej. Idealizujemy ją we własnych myślach i nie potrafimy dostrzec wad. Potrzebujemy tej osoby 24h na dobę , nie wyobrażamy sobie życia bez niej. Nie potrafimy dopuścić  do siebie nawet takiej myśli , że to wszystko mogłoby się teraz tak nagle skończyć. Od pewnego czasu stajemy się cholernie szczęśliwi. Wszystko wydaje się być idealne. Jednakże zbyt często próbujemy na siłę wmawiać sobie, że uczucie które towarzyszy nam na każdym kroku jest miłością. Tak naprawdę jest czymś w formie fundamentu, który podtrzymuje związek. Z czasem szczęście zaczyna tracić na wartości. Zaczynają nudzić nas spotkania z daną osobą i zastanawiamy się nad tym, czy jest jeszcze jakikolwiek sens w dalszej wspólnej wędrówce. Mamy już dość całej tej monotonii, która nas otacza. Mamy dość ciągłych rozczarowań ze strony osoby, którą rzekomo kochamy. A przede wszystkim mamy dość składanych obietnic, które i tak pozostają tylko pustymi słowami. Mamy nadzieję, że coś w końcu zmieni się na lepsze, że w końcu ta druga osoba dostrzeże to, co nas przytłacza i za wszelką cenę będzie starała się zapobiec szarej rzeczywistości. Jednak i tutaj czeka nas kolejne rozczarowanie.  Nasza ukochana osoba staje się obojętna, ma coraz mniej czasu dla nas. Na domiar złego , czasami trafiają do nas bardzo smutne informacje na temat wyjazdu..  Nie możemy ogarnąć tego , jak teraz mogłoby dalej wyglądać nasze życie. Boimy się tego, że odległość wszystko zepsuje, że już nic nie będzie takie samo, że już nigdy nie będziemy w stanie odbudować tego wszystkiego. Nagle wszystko staje się dla nas nie ważne. Marzymy tylko o tym , aby to wszystko okazało się głupim , nic nie znaczącym snem . Niestety , zbyt często rzeczywistość przysłania wszystko. Staramy się walczyć o ten związek , ale często nasze starania idą na marne. W najgorszym przypadku dowiadujemy się , że wszystkie słowa ukochanej osoby okazały się kłamstwem . Z czasem zaczynamy zastanawiać się nad tym , kim wgl byliśmy dla tej osoby i czy kiedykolwiek jej zależało. Nie rozumiemy faktu , że tak łatwo jest jej zrezygnować z tego wszystkiego , zapomnieć o wszystkich wspólnych chwilach , o tym co nas łączyło.. Zadajemy sobie  wtedy pytanie , dlaczego Bóg postawił ją na naszej drodze , skoro nawet nie pozwala nam być razem. Niestety nawet z biegiem czasu , nie potrafimy sobie na to pytanie odpowiedzieć . Ból staje się wtedy naszym jedynym przyjacielem, który towarzyszy nam na każdym kroku. Tylko naiwni mówią , że czas leczy rany . On tak naprawdę przyzwyczaja tylko do bólu , z którym później uczy nas żyć . Za każdym razem , kiedy pomyślimy o jakimś wydarzeniu z naszego życia , o wspaniałych chwilach , o cholernie ważnych dla nas osobach , rozdrapujemy te zagojone już rany i od nowa uczymy się żyć z bólem. Miłość dzieli się na różne kategorię: tą szczęśliwą, ale zarówno nieszczęśliwą. Odwzajemnioną , nieodwzajemnioną, rodzinną lub po prostu przyjacielską. Każda z nich ma w sobie pewną siłę, która nie pozwala nam przerwać tego , co łączy nas z daną osobą. Zbyt często mylimy uczucia i przez to później cierpimy. Staramy się walczyć o coś, co tak naprawdę jest tylko naszym wyobrażeniem, a w rzeczywistości nie ma to najmniejszego sensu. Warto czasami na chwilę zatrzymać się w swoim życiu na rozstaju dróg i pomyśleć czego tak naprawdę oczekujemy od drugiej osoby i czym tak naprawdę jest uczucie, którym ją darzymy .

/ciemnastronaraju 

Komentarze

xxopisoowoxx dobrze napisane :)
29/07/2013 22:11:20
soadx33 tez często zastanawiam się nad tym co to jest uczucie.. i czy wg je odczuwam..
Świetnie opisane w notce ..
27/07/2013 11:27:22
invincible21 Notka.. <33
27/07/2013 11:09:29
mrrysia strasznie prawdziwe.
27/07/2013 1:15:19
xxjamaica ładnie , zapraszam serdecznie do Mnie ; *
26/07/2013 22:00:27