photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kategoria:
opowiadania
Dodane 14 LIPCA 2013
628
Dodano: 14 LIPCA 2013

Witajcie Skarby Moje<3

Jak minął dzień?:)

Dziś mam dla Was opowiadanie nadesłane od czytelniczki, której serdecznie dziękuję za to, że potrafi opisać swoje uczucia. Co nie jest łatwe , jak pewnie wiecie. Doceńcie to. Nie warto pisać" świetne" czy "super" Warto natomiast przeczytać. Zapraszam serdecznie , no i ...miłej lekturki :


Czy obietnice są wiążące? Czy warto wybaczać? Czy można zaufać komuś po raz setny?

Każdy przecież zasługuje na szanse poprawy. Nikt nie jest przecież idealny. Każdy może popełnić błąd. Ale w gruncie rzeczy odpowiedź na te pytania  nie jest wcale taka oczywista.

Po wielu zmaganiach uczuciowych i przejściach obydwu stron zdecydowaliśmy odnowić znajomość. Pewnie jak zawsze to w dużej mierze ja naciskałam. Pewnie to ma w dużej mierze bardziej zależało na tej znajomości. Wszystko wracało do normy. Przyjaźń to dobre wyjście kiedy się z kimś zna tyle lat już, wie się o nim tyle co nikt inny. Było dużo wątpliwości z mojej strony i obaw. Nie chciałam być znowu zraniona, nie wiedziałam czy przyjaźń to tylko przykrywka. Dziś wiem że liczyłam na cos więcej. Miałam nadzieje że z przyjaźni przejdziemy do miłości, zaufania, wspierania, oddania i wyrozumiałości. Choć wiedziałam że to nie mężczyzna dla mnie. Były inne przeszkody które akceptowałam jako przyjaciółka, ale jako partnerka na pewno nie były by przeze mnie akceptowane. Mętliki w głowie. Nieustanne. Rozwiewane każdą rozmową telefoniczną. Tak bardzo czekałam na każdego smsa, na każdy telefon. Były humory, dogryzanie. Wiele rozumiałam, miał trudne życie. Ja też. Obiecywał że jak wróci to będzie inaczej. Obiecywał wiele rzeczy. Powtarzałam wciąż żeby nie obiecywał, jeśli nie jest pewien czy te obietnice spełni. Zapewniał że dotrzyma słowa. Milion razy powtarzałam że jak to spieprzy świadomie to będzie koniec. Naszej znajomości. Naszych rozmów. Jego istnienia dla mojej osoby.  Było prawie idealnie. Już nawet pogodziłam się z faktem że nigdy nie będziemy parą choć w głębi serca kochałam go jak nikogo innego na świecie. Chciałam mieć z nim kontakt i czuć się szczęśliwie. Tyle mi wystarczyło. Chciałam by był szczęśliwy. Zasługuje na to.

No i wrócił. Ale nie do mnie. Nie dając znaku życia. Przez przypadek się dowiedziałam. Poczekałam tydzień. Próbowałam tłumaczyć że musi sprawy swoje pozałatwiać i jak wszystko ogarnie to się odezwie. Czekałam dwa tygodnie. Układając w głowie sobie że musi to potrwać. Już wtedy wiedziałam że to koniec. Już wybrał. Wybrał wszystko to z czego miał zrezygnować. Minął trzeci tydzień. Serce rozpadło się na milion kawałków. Usunęłam wszystko w zasięgu wzroku co się z nim kojarzyło. Spaliłam zdjęcia, wyrzucił prezenty, usunęłam co z portali społecznościowych. Poczułam wielki ból za każdym razem gdy coś skojarzyło się z nim. A było to na każdym kroku. Płakałam nocami, w dzień udawałam przed wszystkimi że wszystko w najlepszym porządku. Nie potrafiłam sobie poradzić z tym wszystkim co czułam. Z jednej strony byłam świadoma że może się tak stać. Tak stawało się za każdym razem. Z drugiej strony miałam nadzieje że teraz będzie jednak inaczej. Najgorsze jest to że zaufałam mu, broniłam się przed tym ale zdobył h*j moje zaufanie. Ale jak szybko je zdobył, tak szybko stracił.

A ja? Ja po raz miliardowy próbuje się pozbierać. Po raz milionowy staram się nie płakać. Po raz milionowy mówię sobie że nie trafi na nikogo lepszego ode mnie.  W sumie chyba dziękuje mu za to co zrobił. Upewnił mnie tylko w fakcie że czas zapomnieć, o nim. Że nic się nie zmienił i nie dorósł. Że warto zostawić za sobą przeszłość żeby śmiało iść w przyszłość i nie oglądać się wstecz. Walczę ze sobą, uczuciami które mnie otaczają, które są we mnie. Wygram tą walkę dla siebie.

 

Mam tylko nadzieje że kiedyś, za dzień, tydzień, miesiąc, rok, za parę lat się spotkamy przypadkiem, a on mi powie szczere PRZEPRASZAM. BYŁEM IDIOTĄ.


/ Zagubiona ale silna.


Poczta: [email protected] 

 

Komentarze

nikusia4321 Historia opisująca mnie .. ;c SUPERR <3 zapraszam do siebie :)
15/07/2013 18:09:28
opisowyxxxswiat potrzebna pomoc ;)
https://www.facebook.com/terminal.sepolno/posts/491264630953484?comment_id=3242933&notif_t=like
zagłosujecie na Kinga Łangowska?:D
dzięki z góry
15/07/2013 17:56:28
tylkotwojaja ahh...zmagania serca z rozumem, znam to bardzo dobrze, sama mam mętlik właśnie taki czy dać po raz enty szanse, możliwość znajomości, też tęsknię choć wiem że nie powinnam ale czy warto?? to już każdy musi sobie odpowiedzieć sam bo nikt za nas nie może podejmować tak ważnych decyzji...
15/07/2013 9:08:17
milosnapoczta Fajnie :)
+zapraszam do siebie.
14/07/2013 20:53:33
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
milosnapoczta Jak bym nie czytała to nie dodałabym komentarza.!
14/07/2013 21:19:14
przemysleniaicytaty To co tutaj jest fajnego ?
14/07/2013 21:20:02
milosnapoczta Wszystko co tu napisałaś jest przemyślane,a nie wyssane z palca...
14/07/2013 21:21:19
przemysleniaicytaty + widać ,że czytałaś. Nie ja to pisałam ...
14/07/2013 22:04:34
milosnapoczta W każdym razie fajnie napisane :)
14/07/2013 22:06:10

vikeyyy śliczne :)
14/07/2013 21:34:00
emilka5151 cudowne zdj.
14/07/2013 21:08:58