Już za 9 dni gwiazdka, choć pogoda za okne wskazuje na koniec lata/początek jesieni.
W dodatku w Wigilie nie zapowiadają śniegu, co to za święta? :(
A może to po prostu ja się starzeje?
Ktoś mi kiedyś powiedział, że z czasem święta tracą swój urok,
ale może tak naprawdę tu chodzi tylko o to,
że z czasem człowiek zaczyna rozumieć, że niestety, ale
aktualnie święta są jedną wielką komercją.
Prawdziwa i jedyna Gwiazda zaczyna się wtedy, kiedy siadamy z rodziną do stołu,
z tymi, których najbardziej kochamy i nie ważne są żadne prezenty, mikołaje, choinki,
tylko to, że jesteśmy razem w gronie tych, których kochamy, że
to co mamy na stole powstało podczas wspólnego przygotowania
i zostało to przygotowane z miłością.
Może na klimat świąt musze poczekać do aż do przygotowań?
Przyjaciele nie oczekują od Ciebie, że będziesz idealny.
Tak naprawdę, są niezmiernie zaskoczeni, gdy okazuje się, że taki jesteś.