Każdego ranka próbuję, choć na chwilę unieść się w górę... oderwać się od ziemi i zatopić w wolności chociaż wciąż bolą mnie skrzydła. Choć zostałam sama pośrodku mroku i ciszy... wśród własnych krzyków i łez..
O sobie: Nie lubię siebie - to fakt. Nienawidzę swojego charakteru. Chciałabym być inna, nie wiem jaka, ale inna niż teraz... To trochę skomplikowane, wiem.
Czym się zajmuję: wszystkim po trochu, a zarazem niczym konkretnym