Irytuje mnie przymus bycia szczęśliwym, ten nieustępliwy pragmatyzm i optymizm. Szczęście stało się dziś obowiązkiem, ludzie smutni czy melancholijni postrzegani są jak nieudacznicy. Tymczasem w życiu jednostki i w życiu zbiorowości dzieją się rzeczy bolesne, przerażające, okropne. I może warto się z nimi zmierzyć inaczej niż przez optymistyczne machnięcie ręką. ta nieustanna afirmacja wyklucza coś, co sobie cenię i w sobie, i w innych - niezgodę na świat, niezgodę naniesprawiedliwość. Ja nie chcę z uśmiechem na ustach wygrywać kolejnych etapów wyścigu, ja się chcę konfrontować z tym, że wokół dzieją się dobre i złe rzeczy.
więc ja chcę zareklamować rozpacz, ten stan ducha, kiedy wiemy, że jest beznadziejnie, a będzie gorzej. Mamy prawo do rozpaczy. Optymizm małych kroków, przekonanie, że nawet jeśli jest źle, to będzie dobrze, a jeśli nie, to i tak lepiej o tym nie myśleć, ma fatalny wpływ na osoby, które naprawdę są w złej sytuacji. Bezpłodna kobieta bezustannie słyszy, że na pewno w końcu jej się uda - to jest dodatkowe źródło cierpienia i alienacji. Także człowiek, który umiera na raka, nie chce słyszeć, że wszystko będzie dobrze. Dajmy ludziom prawo do pożegnania się z nadzieją. Rozpacz bywa sensowna. Jest przyznaniem, że życie nie jest sprawiedliwe i czasem musimy przegrać. A wtedy potrzebujemy innych ludzi, którzy z nami tę rozpacz podzielają. Ubolewam nad tym, że ja nie mam takich ludzi,ze cala ta pieprzona diagnozę muszę znosić sama, że nikt mnie nie przytulil kiedy wszystko się rozsypalo a zwłaszcza ja. Tak definitywnie potrzebuje przytulenia i ciągłego uświadamiania mnie, że ktoś po prostu jest
Użytkownik przejawyteczywszarosci
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: 13.05.2025 evenstarPliszka siwa slaw3001472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa