Powiem tak.
Jest lepiej niz bylo, oprocz tego ze nadszedl 1-wszy wrzesnia czyli czas klocenia sie z rodzicami.
Czepiaja sie byle czego. Ale na szczescie odpoczne od nich na miesiac ;) Jeszcze tylko 6 dni ;)
Juz sobie wyobrazam czas spedzony poza praca z nimi xD Ale bedzie jazda ;p
Zapomne tam przynajmniej o wszystkich problemach, no prawie wszystkich.
Ale mniejsza. Dzisiaj rozpoczecie roku spoko, ale jutro mi dojebali od 8:55 do 17:00
Masakra jakas. Co oni sobie mysla ze ja nie mam co w piatek robic?!?! xD
W weekend musze wybrac sie na Ledziny i Gilowice. Z tym ze Gilowice na pierwszym miejscu,
poniewaz, iż, gdyż obiecalem Patrycji jako pierwszej ;)
Dobra ja koncze bo trzeba jutro wstac do tej szkoly ;/
A po drugie nikomu sie nie chce czytac dlugich notek xD
Miłego
<3
EDIT:
Ludzie!!! Jezeli cos macie do mnie to powiedzcie mi to prosto w twarz a nie za plecami ;/