wiem, że nie można nikomu ufać. osoby, którym do niedawna tak bezgranicznie ufałam, wykorzystały to przeciwko mnie.. no miło,miło. ogólnie to czuję jakby wszystko mi się zawaliło, nie wiem co mam robić, serio.. ah. te plotki :) jak ja lubię ich słuchać, szczególnie jak są o mnie. fajnie się dowiedzieć tylu nowych rzeczy. kto mi się podoba, z kim już się nie zadaję, co powiedziałam i tak dalej i tak dalej. no ludzie, przecież wy jesteście najmądrzejsi i wiecie lepiej ode mnie :o eh, normalnie szkoda słów. w każdym razie teraz idę spać, pomyśleć co zrobić, by to naprawić. by nie stać w miejscu, ruszyć coś.. żeby bylo lepiej. na pewno potrzebuję wsparcia a je już mam *; dziękuję. choc są to nieliczne osoby, to lepiej. nie potrzebuję dziesięćiu fałszywych, a pięciu prawdziwych. no i obiecuję, że będę słuchała waszych rad i zrobię WSZYSTKO żeby w koncu było tak jak ja chcę. a nie tak jak inni chcą. no bo, zawsze podporządkowywałam się innym. ale teraz nie, nie ma tak łatwo :) okej to ja zmykam spać, bo ta notka w ogóle się nie klei i nie wiem no, bezsensowna jest dla wielu jednak to co tutaj wyraziłam jest prosto z serca i dla mnie to wazne.
jprd -,- okej, idę spać xd dobranoc ;) kolorowych snów, karaluchy pod poduchy itd. ^^