nie chce mi sie tutaj caly czas siedziec dlatego rzadko dodaje posty .
byłam dzisiaj z karolina i michalem na dworze. po jakichś dwóch godzinach jak zaczelo nam sie nudzic
poszlismy do mojego domu i zaczelam karolinie farbowac koncowki wlosow na różówo ( czerwona bibuła) ;))
no wiec meczylam sie chyba jakaś godzinke ale warto bylo
efekt spoko , chociaz wolalybysmy zeby były bardziej wyraziste.:D
nie wspomne o bajzlu w łazience xd
pozniej poszlysmy po daniela , michala juz z nami nie bylo . pogadalismy nie cała godzine i rozeszlismy sie do domow.
udany dzien .
a TUTAJ zdjecie włosów karoliny po zafarbowaniu :)
wszystko , bay .
świetnie spędzonej majówki życzę :*