W piątek byly luuzy w miare. Wczesniej wyszlismy z lekcji :)
Sobota byla mega ^^ . Gdzies tak po poludniu pojechalysmy z siostra do rodzenstwa ciotecznego ;d.
pogoda zacna wiec warto bylo jechac . najpierw poszlismy na dlugi spacer z psami na trzeci staw , potem wracalismy naokoło .
minelismy domek na drzewie i jakis dziwny szałas . :D wieczorem ognisko z kielbaskami przy okazji gralismy troche w karty . jak zrobilo sie zimno i ciemno , poszlismy ogladac x factora .
udany dzien , nawet bardzo :3
niedlugo wrzuce zdjecia teraz nie mam ich zrzuconych .
a w niedziele to taki zamuł jak zwykle. musialam napisac dluuugie wypracowanie na polski co zajelo mi 2 i poł godziny ..
nie chce mi sie remontowac profilu , do pewnego czasu byl cudny ale pro sie skonczylo ;<< .
to na tyle.