"Jeszcze jeden raz spotkać Ciebie,
jeszcze jeden raz tonąć w niebie.
Niech stanie czas, nim świt jak ptaki spłoszy Nas...
Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
jak w tamten dzień i noc, co Nam zabrała sen...
Znowu jestem tu ale całkiem sama...
Idę poprzez tłum i nadzieję mam,
że spotkam Cię w tym pasjansie chwil.
Nagle ciepła dłoń wiedzie mnie do gwiazd,
Oczu Twoich tor, słów gorący piach.
Wiem, że razem znów powitamy świt..."