I od razu inaczej żyję.
Zaraz drukuję notatki, by uczyć się dalej i jakoś mam do tego chęci. I siły, bo z tym to najgorzej.
Zmiana otoczenia naprawdę wiele dużo robi.
Mam drugą i trzecią część Metra <3
Mam moje buty w końcu.
Króliczka ma mistrza, króliczy dywan wymiata <3
Szalony Karol zawsze na propsie - "nie chcesz czasem ogolić nóg?" :D
Dobre piwko, rozmowy, Wiedźmin i dobry film - czy czegoś więcej trzeba do odstresowania?
Jutro koncercicho. Będzie dobrze.
Zaczynam widzieć światełko w tym tunelu.
Fajnie usłyszeć. że dobrze mnie widzieć, bo byłam potrzebna.