Nie wiem czy bylo, chuj w to. Wczorajszy wieczor spedzony z sis na ogladaniu Potwory i Spolka, jedzenie czipsow bekonowych i ogolnie zamulaniu. Teraz jestem u Sandry, ktora od 3 dni praktycznie nie rusza sie w domu XD. Wyciagam ja na dwor, pozdrowienia dla pana ktory rozpierdolil zapalniczke o podloge i wybiegl z domu ;) pa