Właśnie wstałam. Yawn!
To mój brzuch z rana (jeżeli 1 pm można nazwać ranem).
Uwielbiam ten stan, kiedy przechodzę na dietę. Przestaję jeść cały ten crap jak słodycze i olbrzymie ilości jedzenia.
Lekkie ssanie w żołądku, litry herbaty i jednoczenie się z moim własnym ciałem. Jedyne pytanie jak długo to jeszcze potrwa...?
~~ Suvi